W ciągu ostatnich 2 miesięcy w UK anulowano co najmniej 13 tys. operacji

Jak przekazano, odwołania zabiegów mają związek z brakami kadrowymi w służbie zdrowia, a także rosnącą liczbą hospitalizacji niezaszczepionych na koronawirusa mieszkańców kraju, którzy ciężko przechodzą Covid-19.
Dane zebrane przez zrzeszenie lekarzy pogotowia ratunkowego obejmują jedynie te zabiegi, które odwołano z powodów wewnętrznych. Nie obejmują one operacji, które nie odbyły się np. z winy pacjenta.
"Statystyki te są surowym ostrzeżeniem przed nadchodzącymi miesiącami" - podkreślił dr Adrian Boyle z RCEM.
Ostrzegł również, że oddziały pogotowia ratunkowego są "na granicy kryzysu" z powodu malejącej liczby pracowników i rosnącej liczby pacjentów.
"Wszystko zmierza w stronę poważnego kryzysu i ma bezpośredni wpływ na całą opiekę medyczną. Operacje u pacjentów z poważnymi schorzeniami są opóźniane" - wskazał.
To nie pierwsze ostrzeżenie RCEM w sprawie służby zdrowia. Niedawno organ ten oszacował, że co roku kilka tysięcy pacjentów umiera tylko dlatego, że na oddziałach A&E jest zbyt wielu chętnych do leczenia i brakuje wolnych miejsc.
Czytaj więcej:
NHS zamierza walczyć z opóźnieniami w diagnozowaniu i leczeniu nowotworów
W UK coraz więcej doniesień o "najgorszym przeziębieniu w historii"