PSG zaprezentowało Messiego i pokonało Strasbourg

Messi wyszedł na boisko przed meczem 2. kolejki francuskiej ekstraklasy razem z innymi nowymi zawodnikami PSG - Sergio Ramosem, Gianluigim Donnarummą, Achrafem Hakimim i Georginio Wijnaldumem, a następnie przemówił do rozentuzjazmowanego tłumu.
"To był dla mnie wyjątkowy tydzień. Chcę podziękować wszystkim za przyjęcie, odkąd przyjechałem do Paryża. To było naprawdę niesamowite. Czuję się bardzo szczęśliwy i podekscytowany. Mam nadzieję, że razem będziemy mogli cieszyć się tym sezonem i sprawić, że będzie dla nas wspaniały" - oznajmił Argentyńczyk.
Zgodnie z oczekiwaniami Messi nie znalazł się w składzie na wczorajszy mecz. Trener Mauricio Pochettino przyznał w tym tygodniu, że 34-letni piłkarz nie jest jeszcze w pełni gotowy do gry.
Doniosły nastrój najwidoczniej udzielił się całej drużynie, bo PSG doskonale zaczęło spotkanie i po półgodzinie gry prowadziło 3:0. Na listę strzelców kolejno wpisali się: Mauro Icardi, Kylian Mbappe i Julian Draxler.
Po przerwie goście niespodziewanie wrócili do gry. W 53. minucie trafił Kevin Gameiro, a w 64. Ludovic Ajorque.
Na więcej przyjezdnych nie było jednak stać. Od 81. minuty Strasbourg grał w dziesiątkę, bo czerwoną kartką ukarany został Alexander Djiku. Chwilę później czwartą bramkę dla PSG zdobył Pablo Sarabia.
Z kompletem sześciu punktów paryżanie awansowali na pierwsze miejsce w tabeli.
W drugim wczorajszym meczu dotkliwej porażki doznało Lille. Obrońcy tytułu ulegli u siebie Nice 0:4. Bramki dla gości zdobyli: dwie Kasper Dolberg, a po jednej Hichem Boudaoui i Amine Gouiri.
Czytaj więcej:
Oficjalnie: Leo Messi odchodzi z Barcelony
Messi pożegna się dziś z kibicami Barcelony na Camp Nou
Liga hiszpańska: Zapłakany Messi pożegnał się z Barceloną
Kibice Barcelony zdruzgotani, fani PSG czekają na Messiego
Messi podpisał kontrakt z Paris Saint-Germain
Messi: Wybrałem PSG ze względu na jego zwycięską mentalność
Koeman o Messim: "Nie możemy żyć przeszłością"