Irlandia zaostrza zasady wjazdu dla podróżnych z UK

Zgodnie z dotychczas obowiązującymi przepisami, osoby przybywające do Irlandii z Wielkiej Brytanii muszą przy wjeździe przedstawić negatywny wynik testu typu PCR, a następnie poddać się kwarantannie w domu. Mogą ją zakończyć po pięciu dniach, jeśli kolejny test typu PCR również nie wykaże obecności koronawirusa.
Jednak te zasady będą obowiązywać tylko osoby w pełni zaszczepione. Osoby, które dostały tylko jedną dawkę szczepionki bądź wcale nie zostały zaszczepione, będą musiały odbyć 10-dniową kwarantannę. Zmiana ma wejść w życie w ciągu kilku dni.
Zapowiadając pod koniec maja wznowienie od 19 lipca możliwości podróży zagranicznych oraz uruchomienie certyfikatów szczepionkowych, irlandzki rząd ogłosił, że podróżni z Wielkiej Brytanii oraz USA będą traktowani tak samo jak przyjeżdżający z państw Unii Europejskiej. Zgodnie z zasadami unijnego systemu certyfikatów, osoby, które są zaszczepione, mają negatywny wynik testu lub wyleczyły się z wirusa, będą mogły swobodnie podróżować po całej UE.
Irlandzki minister transportu Eamon Ryan oświadczył, że zmiana zasad odnośnie przyjazdów z Wielkiej Brytanii ma na celu zatrzymanie wariantu Delta, dopóki więcej osób w Irlandii nie zostanie zaszczepionych. "Im bardziej możemy opóźnić jego rozprzestrzenianie się, tym lepszą ochronę będziemy mieli" - przyznał w publicznej stacji RTE.
Indyjski wariant koronawirusa, oficjalnie nazywany wariantem Delta, został wykryty w Irlandii, ale nie jest tak rozpowszechniony jak w Wielkiej Brytanii, gdzie odpowiada za ponad 90 proc. nowych zakażeń.
Z powodu gwałtownego wzrostu liczby przypadków brytyjski premier Boris Johnson ogłosił wczoraj, że planowane na 21 czerwca zniesienie restrykcji koronawirusowych zostanie opóźnione do 19 lipca.
Czytaj więcej:
Irlandia: Po raz pierwszy w tym roku otwarto puby i restauracje
UK: Wariant Delta nie odpuszcza. Znów dobowy wzrost zakażeń - 8 125
Unia Europejska znosi obowiązek testów i kwarantanny dla osób w pełni zaszczepionych
Johnson potwierdził: "Zniesienie restrykcji w Anglii opóźnione o 4 tygodnie"
"The Guardian": Wariant Delta jest już w 74 krajach i wciąż się rozprzestrzenia
Laburzyści: Wariant Delta powinien otrzymać nazwę "wariant Johnsona"