Londyn: Policjantka na służbie skandowała "Wolna Palestyna"

Dochodzenie jest efektem nagrania wideo zamieszczonego w mediach społecznościowych, na którym podczas sobotniej wielotysięcznej manifestacji w centrum Londynu ubrana w policyjny mundur funkcjonariuszka najpierw ściska się z jedną z uczestniczek, a następnie wraz z tłumem skanduje hasła poparcia dla Palestyńczyków.
W wydanym oświadczeniu Metropolitan Police poinformowała, że wewnętrzne biuro ds. standardów zawodowych jest świadome istnienia tego nagrania i bada okoliczności oraz podkreśliła konieczność zachowywania bezstronności.
"Funkcjonariusze wiedzą, że nie powinni aktywnie uczestniczyć ani przyjmować stanowisk politycznych, i jest to wyraźnie zaznaczone w ich szkoleniu oraz w przysiędze, którą składają wszyscy policjanci. Ma to kluczowe znaczenie dla zapewnienia, że społeczeństwo ma zaufanie do naszych funkcjonariuszy. Każdego roku ochraniamy setki wydarzeń publicznych i protestów w Londynie i funkcjonariusze muszą pozostać niezależni i bezstronni w wykonywaniu swoich obowiązków" - podkreślono.
Podobne kontrowersje miały miejsce latem zeszłego roku, gdy niektórzy funkcjonariusze przyklękali w geście solidarności z protestującymi z ruchu Black Lives Matter. Komisarz londyńskiej policji metropolitalnej Cressida Dick podkreśliła później, że funkcjonariusze nie powinni podejmować takich działań podczas służby.
Czytaj więcej:
Zaostrza się konflikt na Bliskim Wschodzie. Rada Bezpieczeństwa ONZ zaniepokojona
Londyn, Paryż, Berlin. Propalestyńskie demonstracje w wielu miastach Europy
Dwie osoby aresztowane po pobiciu rabina koło synagogi pod Londynem
Reuters: Rozejm między Izraelem a Palestyńczykami wciąż trudny do osiągnięcia