Menu

Trwa "mikroewolucja". Coraz więcej dzieci rodzi się bez zębów mądrości

Trwa "mikroewolucja". Coraz więcej dzieci rodzi się bez zębów mądrości
"Szybka ewolucja" sprawia, że ludzie rodzą się teraz bez tzw. ósemek. (Fot. Getty Images)
W ostatnich latach coraz więcej dzieci rodzi się bez zębów mądrości i z dodatkową tętnicą w ramieniu. W efekcie ludzie mają teraz krótsze twarze oraz mniejsze szczęki - wynika z badania australijskich naukowców.

Australijscy naukowcy twierdzą, że w ciągu ostatnich 250 lat rasa ludzka rozwijała się szybciej niż kiedykolwiek i mamy do czynienia z "mikroewolucją".

Z biegiem czasu nasze twarze skróciły się, co spowodowało, że usta stały się mniejsze i jest w nich po prostu mniej miejsca na zęby.

"Rodzi się coraz mniej dzieci z zębami mądrości. Jest to część naturalnej selekcji i naszej zwiększonej zdolności żucia pokarmu" - wyjaśniła dr Teghan Lucas z Flinders University w Adelajdzie. "Wiele osób sądziło, że ludzie przestali ewoluować. Jednak nasze badania pokazują, że wciąż ewoluujemy - i to szybciej niż kiedykolwiek" - dodała.

Badanie wykazało również, że coraz więcej noworodków rodzi się też z arterią półśrodkową znajdującą się w przedramieniu (tętnica dostarczająca krew do dłoni - przyp. red.). Normalnie ta arteria zanika podczas ciąży. Pod koniec XIX w. była obecna u 10 proc. noworodków, a pod koniec XX w. - już u 30 proc.

Naukowcy odkryli też inne cechy zachodzącej mikroewolucji. Więcej ludzi rodzi się dodatkowymi kośćmi w kończynach lub z nienaturalnymi połączeniami kości w stopach.

Studium australijskich naukowców opierało się m. in. na sekcjach zwłok. Zmarli mieli od 51 do 101 lat, a zgony nastąpiły w latach 2015-16.

Czytaj więcej:

Demograf: "Dzisiejsi 30-latkowie dożyją setki"

    Kurs NBP z dnia 02.05.2025
    GBP 5.0141 złEUR 4.2750 złUSD 3.7722 złCHF 4.5654 zł

    Sport