Po wakacjach zmiany w pracy zdalnej

"Przepisy pozwalające na polecenie pracy zdalnej miały obowiązywać wyłącznie w czasie epidemii, by ograniczyć kontakty w miejscu zatrudnienia i ryzyko przenoszenia koronawirusa" - informuje gazeta.
Jak zaznacza "Rz", okazało się, że przyjęły się w praktyce i wiele firm planuje dłuższe wykorzystywanie tej możliwości. "Nie tylko ze względu na oszczędność czasu i pieniędzy, ale też z powodu rosnącego ryzyka zakażenia wirusem" - dodaje.
Dziennik podaje, że projekt zmian zobaczymy zapewne dopiero po wakacjach, gdy po zaplanowanej do września przerwie do pracy wrócą Sejm i Senat.
"Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że należy w nim doprecyzować zasady odpowiedzialności pracodawcy za bezpieczeństwo i higienę pracy zdalnej, w tym za wypadki w domu, a także możliwość kontrolowania wykonujących taką pracę" - pisze "Rzeczpospolita".
Czytaj więcej:
Płaca minimalna 2021 r.? Rząd proponuje 2 800 złotych
Szwecja: Władze zalecają pracę zdalną także jesienią, choć maleje liczba zakażeń
Polska z jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w UE