Katalonia zamyka dyskoteki i ogranicza działalność restauracji na 15 dni
Chodzi o lokale w Barcelonie i 60 gminach regionu, w większości w pobliżu metropolii oraz powiatu Segria (Lleida). Restauracje mogą funkcjonować najpóźniej do północy, o ile lokalne zarządzenia gmin nie wprowadzą obowiązku wcześniejszego zamykania.
Kataloński rząd zdecydował także o zamknięciu wszystkich nocnych klubów tanecznych i rozrywkowych, zabronił organizowania spektakli muzycznych na scenach oraz do godz 24:00 ograniczył działalność sal bingo i kasyn w całej Katalonii.
Nowe restrykcje rząd tłumaczy "krytyczną" sytuacją epidemiczną w Katalonii, ze względu na zwiększajaca się liczbę ognisk zakażeń. Wczoraj minął tydzień od zalecenia rządu, aby mieszkańcy Barcelony i okolic nie wychodzili z domów, z wyjątkiem sytuacji koniecznych. Zabroniono także spotkań w miejscach publicznych więcej niż 10 osób.
"Jesteśmy w momencie krytycznym" - wyjaśnił nowy sekretarz ds. zdrowia publicznego regionu, Josep Maria Argimon. "Nie możemy myśleć, że wirus jest pod kontrolą. Nasza recepta to utrzymanie dystansu, mycie rąk, noszenie maseczki, ograniczenie przemieszczania się i spotkań towarzyskich".
Według koordynatora jednostki ds. Covid-19 w lokalnym rządzie, Jacobo Mendioroza, "obecnie ogniska zakażenia zaczynają się wśród ludzi młodych lub w średnim wieku, którzy często przemieszczają się i prowadzą bujne życie towarzyskie, a następnie zarażają swoje rodziny i osoby o dużym ryzyku zachorowania".
Dzisiaj odnotowano w Katalonii 1 493 nowe przypadki zakażenia i 3 zgony na Covid-19. Ponad 70 proc. nowych infekcji w regionie przypada na Barcelonę i pobliskie gminy - poinformowało katalońskie ministerstwo zdrowia cytowane przez dziennik „La Vanguardia".
Czytaj więcej:
Do Anglii może wrócić 14-dniowa kwarantanna dla osób wracających z Hiszpanii
Hiszpania: Koronawirus powraca. Trwa turystyczny zastój
Francja odradza podróże do Katalonii, w Norwegii kwarantanna dla podróżnych z Hiszpanii