Liga włoska: Roma lepsza od Palermo w "polskim" meczu
Bramki dla rzymian zdobyli w niedzielny wieczór Mohamed Salah, Leandro Paredes, Edin Dżeko i Stephan El Shaarawy. Goście, przedostatni w tabeli, odpowiedzieli tylko trafieniem Robina Quaisona w 80. minucie - na 1:3.
Tego samego dnia wicemistrz Włoch Napoli, bez poważnie kontuzjowanego Arkadiusza Milika i z grającym od 64. minuty Piotrem Zielińskim, pokonał na wyjeździe outsidera rozgrywek, beniaminka Crotone 2:1. Gościom w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że przez godzinę musieli grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Manolo Gabbiadiniego.
Piłkarze Cagliari ulegli u siebie Fiorentinie 3:5. W defensywie gospodarzy do 58. minuty, gdy było już 1:5, występował Bartosz Salamon.
Empoli, z bramkarzem Łukaszem Skorupskim w wyjściowym składzie, zremisowało u siebie z Chievo Werona 0:0. Drużyna gospodarzy w dziewięciu meczach Serie A zdobyła zaledwie dwie bramki - obie w jednym spotkaniu (12 września 2:1 z Crotone).
Wydarzeniem 8. kolejki był sobotni mecz w Mediolanie, gdzie prowadzący w Serie A piłkarze Juventusu Turyn przegrali z AC Milan 0:1. To druga porażka obrońców tytułu w obecnym sezonie. Jedyna bramka padła w 65. minucie, a jej zdobywcą był 18-letni Manuel Locatelli.
Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w pierwszej części meczu na San Siro. Piłkarze Juventusu zdobyli gola, pobiegli już nawet w kierunku środkowej linii, ale ostatecznie sędzia... nie uznał ich trafienia, dopatrując się spalonego.
W sobotę odbyło się także derbowe spotkanie w Genui, gdzie Sampdoria wygrała z Genoą 2:1. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Karol Linetty - na początku drugiej połowy został ukarany żółtą kartką.
W tabeli Juventus (21) ma już tylko dwa punkty przewagi nad Romą i Milanem.
