Menu

"Frankowicze" przewalutują swoje kredyty?

"Frankowicze" przewalutują swoje kredyty?
Najwięcej kredytów udzielonych we frankach szwajcarskich mają mieszkańcy Austrii. (Fot. Getty Images)
W ciągu kilku tygodni sektor bankowy przedstawi propozycje w sprawie rozwiązania problemu kredytów frankowych - oświadczył prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz po spotkaniu bankowców z szefem KNF Andrzejem Jakubiakiem.
Reklama
Reklama

"Będą to propozycje, które mogłyby być przyjęte jako rozwiązanie godzące różne poglądy i różne interesy" - dodał szef ZBP.

Pytany, czy znaczy to, że bankowcy odrzucili propozycję przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego dotyczącą przewalutowania kredytów we frankach, odpowiedział: "jakiekolwiek kategoryczne stwierdzenia są przedwczesne".

"Będziemy szukali możliwie najlepszych, akceptowanych przez wszystkich interesariuszy rozwiązań" - podkreślił Pietraszkiewicz. Jak mówił, "jest bardzo wiele kwestii, które chce lepiej rozpoznać Komisja Nadzoru Finansowego i które muszą zaprezentować i wyjaśnić sobie po analizach wewnętrznych poszczególne banki".

"Bank to są deponenci, bank to są różni kredytobiorcy. I ci, którzy mają kredyty walutowe, i ci, którzy mają kredyty złotowe. Bank to są także akcjonariusze, a wśród tych akcjonariuszy są miliony przyszłych emerytów i rencistów, a w całej sprawie są ważni także podatnicy" - przekonywał Pietraszkiewicz. "Szukając rozwiązania dla jednej z grup kredytobiorców musimy zobaczyć, czy są to rozwiązania akceptowalne przez inne grupy interesariuszy banku" - dodał.

Przypomniał, że banki wdrażają już rozwiązania, zaproponowane przez Związek Banków Polskich (m.in. zastosowanie ujemnego LIBOR-u i obniżenie spreadu). Dzisiaj odbyło się drugie spotkanie przedstawicieli sektora bankowego z przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego Andrzejem Jakubiakiem w sprawie kredytobiorców zadłużonych w szwajcarskiej walucie. Głównym tematem był pomysł przewalutowania kredytów frankowych, przedstawiony 3 lutego przez Jakubiaka podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów publicznych.

Według tej propozycji, dotychczasowy kredyt miałby zostać zamieniony na złotówki po obecnym kursie i podzielony na dwie części: na kredyt zabezpieczony hipotecznie wyrażony w złotych oraz kredyt niezabezpieczony hipotecznie, który odzwierciedlać ma konsekwencje osłabienia złotego. Stan zadłużenia z tytułu kredytu zabezpieczonego hipotecznie odpowiadać ma wartości, jaką posiadałby kredyt w złotych udzielony w tym samym momencie co we franku. Wartość kredytu niezabezpieczonego hipotecznie odpowiadałaby różnicy pomiędzy łącznym stanem zadłużenia w dniu przewalutowania a stanem zadłużenia z tytułu kredytu zabezpieczonego hipotecznie. Kredyt niezabezpieczony hipotecznie miałby być w połowie spłacony przez kredytobiorcę, a w połowie umorzony. Jakubiak mówił, że za sytuację powstałą w związku z kredytami we frankach odpowiadają zarówno banki, jak i kredytobiorcy, więc obie strony powinny wziąć na siebie koszty rozwiązania tego problemu.

Szef KNF oceniał, że potencjalna strata sektora mogłaby wynieść 25 mld zł, co rozkładałoby się na 20-25 lat, a roczny koszt dla banków wyniósłby 1-1,2 mld zł, czyli ok. 7 proc. ich rocznego wyniku. Według tej koncepcji koszty przewalutowania dla obydwu stron nie powinny spowodować jednorazowego negatywnego efektu, a sumy powinny być rozłożone w czasie. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 04.10.2024
    GBP 5.1465 złEUR 4.3130 złUSD 3.9118 złCHF 4.5934 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama