Menu

Portugalia: Wraz z rekordowym napływem wypoczywających przybywa nietypowych szlaków turystycznych

Portugalia: Wraz z rekordowym napływem wypoczywających przybywa nietypowych szlaków turystycznych
Poza pięknymi plażami Portugalia ma do zaoferowania turystom wiele innych atrakcji. (Fot. Getty Images)
W oczekującej w tym roku rekordowej liczby 33 mln wypoczywających Portugalii przybywa nietypowych szlaków turystycznych. Wiodą one zarówno przez duże aglomeracje miejskie, jak i przez prowincję tego iberyjskiego kraju.

Zgodnie z szacunkami rządowej agendy ds. statystyki Portugalii (INE) pomiędzy styczniem a sierpniem br. do tego kraju przybyło ponad 22 mln wczasowiczów.

"Przy tak dużej liczbie urlopowiczów na koniec tego roku możemy liczyć na pobicie dotychczasowego rekordu, który w 2024 r. wyniósł 29 mln osób" – stwierdził lizboński ekonomista i autor książek o portugalskich regionach Miguel Pinto Monteiro.

Autor przewodnika pt. "Dicionario Beirao" wskazał na fakt, że wraz z poszerzającą się liczbą gości rośnie też oferta hotelarska, gastronomiczna, kulturalna, a także liczba szlaków turystycznych.

"Wycieczki są dziś bardziej zróżnicowane i często dostosowane do określonej, wąskiej grupy klientów" – dodał Monteiro, odnotowując, że przez Lizbonę i Porto wiodą już szlaki śladami słynnych kafelków, murali grafficiarskich, a nawet filmów i reklam kręconych w tych aglomeracjach.

Porto słynie z azulejos, czyli płytek ceramicznych, z których powstają spektakularne mozaiki na fasadach budynków. (Fot. Getty Images)

O ile biura podróży zwykle stawiają na tradycyjne szlaki po głównych arteriach miejskich, muzeach i pałacach, o tyle rosnąca liczba przewodników turystycznych stawia na coraz to oryginalniejsze szlaki.

Od niedawna w aglomeracji Lizbony działa szlak zwiedzania portugalskiej stolicy z grupą biegających po zmroku pasjonatów joggingu, a także osób przemieszczających się nocą do miejsc związanych z tragediami. Tą ostatnią trasą można przejść lizbońską starówkę, odwiedzając ślady zrujnowanych budowli po trzęsieniu ziemi z 1755 r., czy dotrzeć na miejsce zamachu na króla Karola I.

Jeden ze szlaków turystycznych opowiada też o życiu portugalskiej monarchii wygasłej w 1910 r., w szczególności o związanych z nią skandalach obyczajowych. Obejmuje obszar pomiędzy stołeczną starówką a dzielnicą Belem.

Ofertę szlaków turystycznych w Portugalii pomogły urozmaicić wszechobecne dziś riksze, których kierowcy nie tylko koncentrują się na prowadzeniu pojazdów, ale również na opowiadaniu historii.

Zdaniem Leandra Limy, przewodnika po Guimaraes, położonej na północy pierwszej stolicy Portugalii, do wycieczek typowo turystycznych rikszą można dołożyć podróż po nietypowych atrakcjach miejskich, np. sportowych, kulturalnych czy gastronomicznych.

"Turyście można zaproponować szlak nietypowy, odmienny od innych. Oczywiście negocjowana jest wówczas cena" – przekazał przedstawiciel spółki Tuk Tuk Guimaraes Tours, zaznaczając, że istnieje bardzo duża rozpiętość w honorariach inkasowanych przez przewodników.

Zauważył, że wśród spersonalizowanych szlaków oferowanych turystom jest zwiedzanie położonych pod Guimaraes plantacji winogron i wytwórni win, obejmujące ich darmową degustację. Dodał, że czteroosobowa grupa gości za podróż rikszą tym szlakiem płaci w zależności od czasu podróży, sięgającego maksymalnie do dwóch godzin, od 70 do 130 euro.

Czytaj więcej:

Portugalia: Turyści, w tym Polacy, ryzykują karami przedostając się na zamknięte szlaki na Maderze

Portugalia: Rekordowy napływ turystów do regionu Fatimy, wśród nich Polacy

Portugalia: Trwają poszukiwania zaginionego na Maderze polskiego turysty

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport