Guardiola i rywale pod wrażeniem Haalanda
                        W tym sezonie tylko w dwóch spotkaniach, w których wystąpił, nie wpisał się na listę strzelców. W niedzielę 25-letni snajper popisał się dubletem w ligowym starciu z dobrze spisującym się ostatnio Bournemouth (3:1).
W 17. minucie dał gospodarzom prowadzenie po biegu od połowy boiska i wykorzystaniu sytuacji sam na sam z bramkarzem.
'Ten pierwszy gol, sposób, w jaki kopnął piłkę po ziemi, a wcześniej wyszedł na pozycję, było jak pokaz determinacji pt. zdobędę gola' - ocenił Guardiola.
Hiszpański szkoleniowiec pytany, czy Haaland jest w tej samej 'lidze', co Lionel Messi i Cristiano Ronaldo, zwrócił się do dziennikarza: 'A widziałeś statystyki tego gościa? O mój Boże, oczywiście! Różnica między Cristiano, Messim a nim jest taka, że oni to robią 15 lat dłużej'.
Guardiola chwalił Norwega nie tylko za bramki, ale też postawę i charakter.
'Czasami jestem wobec niego surowy. Mówię, żeby to czy tamto robił lepiej, a on zawsze stara się być otwarty. Są zawodnicy, którzy reagują w stylu: hej stary, o czym ty mówisz?. Ale on twardo stąpa po ziemi' – stwierdził.
Jak przyznał, bez niego ekipie City byłoby dużo trudniej.
'Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tak niesamowitą osobę, bo jest też najsłodszy i najbardziej życzliwy. A jako piłkarz będzie się jeszcze rozwijał, choć jego statystyki już są po prostu imponujące' - zaznaczył.
Także trener Bournemouth Andoni Iraola przyznał, że obecność Haalanda na boisku zmienia wszystko dla przeciwników City.
'Bardzo trudno grać przeciwko niemu. Jest niesamowity. Kiedy naciskasz wyżej i dajesz przestrzeń w obronie, to on pokazuje swoją szybkość' - tłumaczył hiszpański szkoleniowiec.
A jeden z piłkarzy Bournemouth David Brooks zwrócił też uwagę na parametry fizyczne Haalanda.
'Ten wielki zawodnik z przodu zawsze będzie stanowił zagrożenie. Nie da się w zasadzie przygotować na walkę z nim. Ma 195 cm wzrostu, jest silny, a gdy dostaje piłkę jest niesamowicie groźny' - przyznał.
Norweg rozpoczął czwarty sezon w barwach Manchesteru City. Dotychczas w lidze angielskiej uzyskał 98 goli w 107 meczach. Jeszcze bardziej skuteczny jest w Champions League - 53 bramki w 51 występach.
'Obywatele' po 10 kolejkach plasują się na drugiej pozycji w Premier League, ze stratą sześciu punktów do prowadzącego Arsenalu Londyn.
Czytaj więcej:
Haaland wyrównał rekord skandynawskiej legendy
Portugalczyk Ronaldo najlepiej opłacanym piłkarzem wg magazynu "Forbes". Jak wypadają inni?
Piłkarska Liga Mistrzów: PSG, Arsenal i Inter z kompletem zwycięstw
Haaland inwestuje w rzadkie i bardzo drogie samochody
Gol Casha w wygranym meczu z Manchesterem City





























