Po powrocie Trumpa rekordowa liczba Amerykanów złożyła wnioski o brytyjskie obywatelstwo

W pierwszych trzech miesiącach roku takie wnioski złożyło łącznie 1 931 Amerykanów, czyli o 12 proc. więcej niż w poprzednim kwartale i najwięcej, odkąd w 2004 roku zaczęto gromadzić takie statystyki - przekazała CNN.

Wzrost odnotowano też w ostatnim kwartale ub.r., czyli w okresie, gdy Trump wygrał wybory.

Po raz ostatni zainteresowanie Amerykanów brytyjskim obywatelstwem wzrosło gwałtownie w 2020 roku, w czasie pierwszej kadencji Trumpa, gdy na świecie trwała pandemia Covid-19.

Kancelaria prawna Chambers and Sons odnotowała wielu wnioskodawców ze społeczności LGBTQ+ i innych zmarginalizowanych grup po tym, jak Trump wykorzystał swoje pierwsze tygodnie urzędowania do podpisania wielu rozporządzeń wpływających na ich życie.

"Ludzie wyjeżdżają z powodu strachu, frustracji i niepewności finansowej. Poza tym istnieje głębszy strach o bezpieczeństwo osobiste" - wyjaśniła na łamach "Financial Times" Ono Okeregha, dyrektor w Immigration Advice Service (IAS).

Jedną z takich osób jest gwiazda rocka Courtney Love, która ogłosiła w Royal Geographical Society, że za sześć miesięcy zostanie formalnie obywatelką Wielkiej Brytanii.

Podczas gdy wiele osób, które zrzeka się obywatelstwa, skarży się na niezadowolenie z klimatu politycznego w USA, innym powodem ich decyzji są często podatki - stwierdził Alistair Bambridge, wspólnik w kancelarii Bambridge Accountants.

Dane Home Office pokazują również 9,6-procentowy wzrost liczby amerykańskich studentów ubiegających się o wizy studenckie w Wielkiej Brytanii po atakach Trumpa na "wokeness" (osoby zaangażowane w kwestie równościowe i sprawiedliwości społecznej - przyp. red.) na kampusach w USA.

W ubiegłym roku ponad 6 100 obywateli USA złożyło wniosek o obywatelstwo brytyjskie, co oznacza najwyższą liczbę od dwóch dekad i 26-proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2023.