Brytyjczycy mieszkający w pobliżu słupów energetycznych będą otrzymywać zniżki na energię

Gospodarstwa domowe położone w odległości pół kilometra od nowej lub zmodernizowanej infrastruktury energetycznej mogą otrzymać do 2 500 funtów w ciągu 10 lat w ramach planów rządu Partii Pracy, których celem jest zapobieżenie sprzeciwowi wobec zwiększonej budowy pylonów energetycznych i podstacji trakcyjnych.
Rząd obiecał również zmniejszyć liczbę instytucji rządowych, których opinia jest wymagana przy składaniu wniosków o pozwolenie na budowę budynków mieszkalnych lub energetycznych.
Keir Starmer stwierdził, że przyspieszenie inwestycji budowlanych jest kluczową częścią jego planów rozwoju brytyjskiej gospodarki, argumentując, że przepisy dotyczące planowania hamują rozwój budownictwa mieszkaniowego i infrastruktury.
People living near new pylons in Great Britain could get £250 a year off energy bills | Energy industry | The Guardian https://t.co/pHQkF12hSw
— Samuel Miller (@Hephaestus7) March 10, 2025
Boom budowlany jest szczególnie ważny dla ministra energii Eda Milibanda, który planuje szybkie przejście na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych.
Firmy energetyczne obsługujące brytyjską sieć energetyczną obiecały wydać do 77 miliardów funtów w ciągu pięciu lat, aby połączyć turbiny wiatrowe i panele słoneczne z domami, biurami i fabrykami.
Linie energetyczne będą miały kluczowe znaczenie, by osiągnąć rządowy cel zerowego zużycia energii netto do 2030 roku.
Jednak rząd jest również przygotowany na sprzeciwy i stworzy fundusze społecznościowe na budowę obiektów, takich jak boiska sportowe i ośrodki dla młodzieży na dotkniętych obszarach - wynika z planów, o których po raz pierwszy napisał dziennik "The Times".
Pieniądze przyznawane w ramach rabatów na rachunki za energię będą wypłacane od 2026 roku.
Rząd UK ma dzisiaj przedstawić projekt ustawy o planowaniu przestrzennym i infrastrukturze.
Czytaj więcej:
Rachunki za energię w Wielkiej Brytanii wzrosną od kwietnia o 5%
Brytyjskie firmy energetyczne wystawiają klientom nielegalne rachunki. Nie trzeba ich płacić
British Gas z najgorszą obsługą klienta w sektorze energetycznym
Od kwietnia wzrosną rachunki za energię. Warto rozważyć przejście na stałe taryfy opłat
Brytyjskie firmy energetyczne ostrzegają klientów przed groźbą odcięcia prądu