Menu

Odwrót od pracy hybrydowej? Brytyjscy szefowie coraz częściej chcą widzieć pracowników w biurze

Odwrót od pracy hybrydowej? Brytyjscy szefowie coraz częściej chcą widzieć pracowników w biurze
Niektóre duże firmy brytyjskie nie tylko wymagają od pracowników stawiania się w biurze przez określoną liczbę dni w tygodniu, ale także sprawdzają obecność... (Fot. Getty Images)
Wszystko wskazuje na to, że coraz więcej brytyjskich pracodawców nieprzychylnie patrzy na pracę hybrydową. Amazon nakazuje swoim pracownikom pracę z biura przez pełne 5 dni, BT i Asda chcą, aby pracownicy byli w biurze trzy razy w tygodniu - donosi dziennik 'The Guardian'.
Reklama
Reklama

Trendy związane z pracą zdalną i hybrydową mogą ulec zmianie w 2025 roku, bo wiele dużych pracodawców ściąga swoje zespoły z powrotem do biura - zauważa brytyjska prasa. Amazon wydaje najsurowsze nakazy, żądając, aby pracownicy osobiście pojawiali się w firmie pięć dni w tygodniu.

Wywołuje to napięcia między pracownikami a ich szefami, którzy argumentują, że w ten sposób wzrasta kreatywność, firma jest bardziej zgrana i lepiej się współpracuje.

Chociaż luksus pracy zdalnej, rozpowszechnionej od czasów pandemii, nie jest możliwy we wszystkich branżach, to jest on coraz częściej postrzegany jako prawo - i wielu pracowników twierdzi, że są równie produktywni w domu.

Od 1 stycznia BT wymaga od 50 000 swoich pracowników biurowych w Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach obecności przez trzy dni w tygodniu. Pracownicy firmy telekomunikacyjnej zostali ponadto poinformowani, że dane dotyczące wejścia i wyjścia z biura będą wykorzystywane do monitorowania obecności.

Firma księgowa PwC również ogranicza pracę zdalną, hiszpański bank Santander formalizuje wymagania dotyczące obecności dla swoich 10 000 pracowników w Wielkiej Brytanii, cyfrowy bank Starling nakazał pracownikom powrót do biura częściej, a sieć supermarketów Asda wprowadziła trzydniowy tydzień pracy obowiązkowy dla tysięcy pracowników w swoich oddziałach w Leeds i Leicester.

Podobna sytuacja ma miejsce na arenie międzynarodowej. 

Wiele badań sugeruje, że praca w przyszłości będzie wykonywana w sposób coraz bardziej elastyczny -z czasem podzielonym między biuro a dom lub inną lokalizację. Powstało już nawet specjalne określenie "nową norma" - przypomina "The Guardian".

ONS odkrył w swoim najnowszym badaniu, że jesienią 2024 r. hybrydowy tryb pracy był standardowym wzorcem dla ponad jednej czwartej (28%) pracujących dorosłych w Wielkiej Brytanii. Jednocześnie od 2021 r. spadła liczba osób pracujących całkowicie zdalnie.

Jednym z najczęściej zgłaszanych powodów biznesowych hybrydowej pracy była "poprawa samopoczucia pracowników", podczas gdy osoby pracujące w domu oszczędzały średnio 56 minut dziennie na dojazdach do pracy.

Mieszkańcy Londynu i okolic oszczędzają sporo czasu na dojazdach do pracy pracując z domu. (Fot. Getty Images)

"Hybrydowa praca już nie zniknie - mimo że firmy próbują nakazać, moim zdaniem głupio, aby ich pracownicy przebywali w biurze przez określoną liczbę dni" - uważa Andrew Mawson, założyciel Advanced Workplace Associates (AWA), firmy konsultingowej zajmującej się transformacją miejsc pracy. 

Środek tygodnia charakteryzuje się najwyższym poziomem frekwencji i wykorzystania biurek w budynkach korporacyjnych, przy czym wtorek jest najpopularniejszym dniem. Jest to globalny wzorzec pracy hybrydowej - wynika z badania, które objęło 55 biur w 19 krajach, reprezentujących około 68 000 pracowników.

Jednak pracownicy w Wielkiej Brytanii wracali do biurek wolniej po pandemii niż ich odpowiednicy we Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii i USA.

Zgodnie z niedawnymi badaniami ośrodka nalitycznego Centre for Cities, w szczególności Londyn pozostaje w tyle za innymi miastami świata, bo pracownicy spędzali tu średnio 2,7 dnia w tygodniu w biurze, a poziom frekwencji był podobny do Toronto i Sydney.

Jako jeden z głównych powodów tego trendu podano koszty i średnią długość dojazdu do pracy w stolicy Wielkiej Brytanii i jej okolicach.

Mimo to, według AWA, w brytyjskich biurach nastąpił "powolny, ale stały wzrost zarówno obecności, jak i korzystania z biurek".

Czytaj więcej:

Praca hybrydowa przynosi korzyści pracodawcom i pracownikom

Ogromna liczba mieszkańców Londynu wciąż pracuje z domu i mniej korzysta z transportu publicznego

Coraz więcej osób w UK pracuje zdalnie z lotnisk i stacji kolejowych

    Komentarze
    • Rad
      3 stycznia, 19:02

      Kazdy by chcial pracowac z domu bez prsji szefa,pracownikow i klientow z ktorymi nie trzeba sie konfrontowac twqarza w twarz. Poza tym wyskoki do sklepu i po dziecko do szkoly w miedzyczasie

    • Janusz z PGR
      3 stycznia, 22:10

      A ja mam hybrydowy namiocik , raz mieszkam tu a jak mnie Police Pogoni to tak . O! I co zabronicie mi materace rozbijać mój bez czynszowy namiocik w różnych miejscach? Otóż nie możecie zazdrośnicy, bo mam patent na Anglię i jestem wolnym człowiekiem! Pieniążki odkładam i się bogace, żyje na kempingu jak na wakacjach, a jem jak król egzotyczne ptaki!! Hah!! To jest dopiero dobry patent na życie!!

    • Heniu
      5 stycznia, 02:25

      Praca z domu to zło. Z daleka wydaje się fajna ale człowiek zasiedza się, wypada z rytmu, izoluje się. Wielu tyje i pije. Samochodem trzeba jeździć bez celu bo stojący niszczeje albo sprzedać.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.01.2025
    GBP 5.1498 złEUR 4.2718 złUSD 4.1512 złCHF 4.5658 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama