"Guardian" spodziewa się zgody Londynu na użycie przez Ukrainę pocisków do uderzeń w Rosji
Źródła dyplomatyczne przekazały gazecie, że spodziewają się, iż za przykładem USA pójdzie nie tylko Wielka Brytania, ale również inne kraje europejskie.
Brytyjski premier Keir Starmer oznajmił podczas szczytu G20 w Brazylii, że Ukraina powinna otrzymywać konieczne wsparcie tak długo, jak będzie tego potrzebować. "Nie możemy pozwolić Putinowi wygrać tej wojny" – dodał.
Storm Shadow (francuska nazwa - SCALP) to pociski manewrujące o zasięgu 250 km, zbliżonym do amerykańskich ATACMS. Wielka Brytania i Francja przekazywały je Kijowowi, ale wyłącznie do ataków na cele wewnątrz uznawanych międzynarodowo granic Ukrainy – przypomniał "Guardian".
UK expected to give Ukraine Storm Shadow missiles to strike inside Russia https://t.co/TpqmbPtOw2
— Brandon Adams (@bjadams156) November 19, 2024
Według tego dziennika USA dysponowały w tej sprawie prawem weta, ponieważ dostarczają system naprowadzania tych pocisków, a Londynowi nie udało się dotąd przekonać Waszyngtonu do zmiany decyzji. Administracja USA zaczęła łagodzić stanowisko dopiero po zwycięstwie Donalda Trumpa w niedawnych wyborach – oceniła gazeta.
Prezydent Francji Emmanuel Macron mówił już w maju, że Paryż nie wyklucza zezwolenia Ukrainie na używanie francuskich pocisków do ataków na cele wewnątrz Rosji – przypomniał wczoraj w rozmowie z dziennikarzami szef francuskiej dyplomacji Jean-Noel Barrot.
Departament Stanu nie potwierdził oficjalnie zmian w sprawie używania amerykańskich rakiet wewnątrz Rosji. O tym, że Biden dał zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji, poinformowała w niedzielę agencja Reutera, a także inne media, w tym agencje AP i AFP oraz dziennik "New York Times", powołując się na anonimowe źródła.
Czytaj więcej:
Media: Biden daje zielone światło Ukrainie na uderzenia w głąb Rosji
Rosja: Putin znowelizował doktrynę nuklearną. Próg zastosowania broni atomowej został obniżony