Pogoda w UK: W niektórych rejonach temperatura osiągnie 30°C, ale nadejdą też opady deszczu

Synoptycy przewidują, że fala ciepłego powietrza dotrze do południowo-wschodniej Anglii w piątek. Możliwe, że zostanie ustanowiony nowy rekord jeśli chodzi o najgorętszy dzień w roku, po tym jak 26 czerwca w Wisley w hrabstwie Surrey odnotowano wartość 30,5 st. Celsjusza.

Te rejony, które do tej pory doświadczyły lipcowych opadów, teraz mają stać się dużo bardziej suche i cieplejsze, choć na krótko.

Jednak nie powinniśmy jeszcze odkładać parasoli na bok - przekonują meteorolodzy. Sucha pogoda utrzyma się jeszcze krócej w północno-zachodnich regionach i już w sobotę wieczorem w całej Wielkiej Brytanii znów może się popsuć.

Co się stało z latem?

Dla większości mieszkańców Wielkiej Brytanii początek tego miesiąca był mokry i chłodny, a temperatury spadły poniżej średniej okresowej. W niektórych częściach kraju, w tym w Loftus w North Yorkshire i Northolt w Londynie, opady deszczu przekroczyły już ponad dwukrotnie średnią opadów dla lipca.

W poniedziałek Met Office wydało żółte ostrzeżenie przed opadami deszczu, a na niektórych obszarach odnotowano opady rzędu 15-20 mm w ciągu zaledwie godziny i 30-40 mm w ciągu kilku godzin.

Chłodny i mokry lipiec jest rezultatem tego, że prąd strumieniowy - szybko przemieszczający się wiatr wysoko w atmosferze - utrzymywał się głównie nad Wielką Brytanią lub na jej południowym krańcu.

Nie wszędzie jednak było tak deszczowo. Niektóre północne i zachodnie regiony, w tym Castlederg w Irlandii Północnej i Machrihanish w zachodniej Szkocji, były stosunkowo suche i odnotowały tylko około 20-25% średnich opadów dla lipca.

Obecnie w Irlandii Północnej jest o wiele bardziej sucho w porównaniu z lipcem ubiegłego roku, który był najbardziej mokry w historii.

Co jest przyczyną tej zmiany?

Prąd strumieniowy - szybko poruszające się pasmo powietrza wysoko w atmosferze odpowiedzialne za przemieszczanie układów niskiego ciśnienia znad Atlantyku - skierował się na południe Wielkiej Brytanii, umożliwiając napływ zimnego arktycznego powietrza z północy.

Teraz przesunie się dalej na północ, kierując deszcz na północ i zachód, pozwalając cieplejszemu powietrzu ponownie napłynąć z południa.

Kiedy nastąpi ocieplenie?

Wysokie ciśnienie zacznie nadciągać znad Azorów. Dzięki temu jutro cała Wielka Brytania pozostanie w większości obszarem bez opadów.

Temperatury będą zbliżone do średnich sezonowych, na poziomie 17-21 st. C w Szkocji i Irlandii Północnej, 18-23 st. C w Walii i od nieco poniżej do powyżej 20 st. C w Anglii. W silnym lipcowym słońcu będzie jeszcze cieplej.

W czwartek i piątek deszcz dotrze do Irlandii Północnej i zachodniej Szkocji, zapowiadając powrót do ponurej, wilgotnej aury. Jednak suche warunki mogą utrzymywać się w dużej części Anglii i Walii, gdzie temperatury mogą jeszcze nieco wzrosnąć, zwłaszcza w południowo-wschodniej Anglii.

Do piątku temperatury w Londynie mogą osiągnąć 30 st. C, a następnie ponownie spadną w weekend.

Czy nastąpi fala upałów?

Prawdopodobnie nie - Met Office definiuje falę upałów jako trzy lub więcej kolejnych dni z temperaturami powyżej pewnego progu, który jest różny w zależności od konkretnej lokalizacji na terenie UK.

W rejonie Londynu próg ten wynosi 28 st. C. Dla Szkocji, Irlandii Północnej, Walii i większości północnej i zachodniej Anglii jest to 25 st. C.

Ta fala ciepła nie utrzyma się długo - w sobotnią noc na wschodzie dojdzie do gwałtownego załamania pogody, w wyniku którego temperatury spadną do średniego poziomu.

W przyszłym tygodniu powrócą zachodnie wiatry z okresami suszy i odrobiną słońca, ale także opady deszczu, zwłaszcza na północy i zachodzie.