Nastolatkowie "domagają się" powrotu klubów młodzieżowych w Anglii

Według badania przeprowadzonego przez National Youth Agency (NYA), ponad połowa starszych nastolatków domaga się zwiększenia liczby zajęć dla młodzieży, które oferowałyby "rozrywkę". Co dziesiąty z ankietowanych stwierdził, że nie ma dostępu do żadnej oferty zajęć dla młodzieży.

Organizacje młodzieżowe apelują do przyszłego rządu o przeznaczenie do 1 miliarda funtów rocznie na wsparcie tego typu usługi po tym, jak liczba ośrodków młodzieżowych prowadzonych przez gminy w Anglii spadła z 917 do 427 w latach 2012-2023, a wydatki na ten cel zostały zredukowane o 75%.

Według szacunków związku zawodowego Unison, pracę straciło około 4 500 osób pracujących z młodzieżą.

Alex Stutz, szef działu wiedzy w NYA stwierdził, że finansowanie musi wzrosnąć do ponad 800 mln funtów, aby stworzyć dostateczną ofertę zajęć dla młodzieży - czyli ponad dwukrotnie więcej niż kwoty obecnie wydawane przez samorządy.

Partia Pracy zapowiedziała, że przeznaczy 100 mln funtów rocznie z dotychczasowych środków na realizację programów obejmujących sieć centrów "przyszłości dla młodych" - określanych jako "pewny start" dla nastolatków - zatrudniających osoby pracujące z młodzieżą, specjalistów ds. zdrowia psychicznego i doradców zawodowych.

Sieć ta obejmowałaby konkretny obszar działań skierowanych do młodych ludzi zagrożonych wciągnięciem w wir brutalnej przestępczości.

Jednak UK Youth, organizacja reprezentująca ponad 7 000 grup młodzieżowych, stwierdziła, że zwiększenie finansowania o 1 mld funtów rocznie to niezbędne minimum w obliczu obaw, że dotknięte kryzysem samorządy mogą zostać zmuszone do jeszcze większych cięć, niezależnie od tego, kto wygra wybory powszechne.

Nowy sondaż pojawił się w momencie, gdy ogólnoświatowe badania nad dobrostanem młodzieży wykazały "niepokojące jego spadki, zwłaszcza w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej", co skłoniło do apeli o zwiększenie realnych kontaktów społecznych nastolatków w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom mediów społecznościowych.

Dwa główne powody, dla których ankietowani młodzi ludzie w całej Anglii chcieliby mieć dostęp do większej liczby zajęć dla młodzieży, to czerpanie z nich przyjemności i budowanie pewności siebie, a zaraz po tym uczenie się nowych rzeczy i nawiązywanie przyjaźni.

Siedem na 10 osób, które korzystały z usług skierowanych do młodzieży co najmniej raz w tygodniu, stwierdziło, że bardzo lub całkiem dobrze wpłynęły one na ich samopoczucie.

59% starszych nastolatków stwierdziło, że dzięki temu poczuli się docenieni i zintegrowani, a wśród czarnoskórych respondentów odsetek ten wzrósł do 71%.

Organizacje młodzieżowe szacują, że od 2010 roku obcięto fundusze o ponad 10 miliardów funtów, mimo że rządowe badania wykazały większą liczbę kradzieży rowerów, kradzieży sklepowych, przypadków posiadania broni i wielokrotnego popełniania przestępstw przez młodzież w rejonach, w których obcięto dofinansowanie.

Badania UK Youth i Institute for Government pokazują również, że ograniczenie wydatków na usługi dla młodzieży i dzieci o 78% w latach 2010-2023 przyczyniło się do 58% wzrostu wydatków na opiekę nad dziećmi i ochronę.

UK Youth oszacowało, że każdy 1 funt zainwestowany przez rząd w działania na rzecz młodzieży przynosi podatnikom korzyści w wysokości co najmniej 3,20 funta.

Badania opublikowane przez ministerstwo kultury, mediów i sportu ujawniły również "wyraźny związek między uczestnictwem w zajęciach dla młodzieży a pozytywnymi krótkoterminowymi wynikami w zakresie zdrowia fizycznego i dobrego samopoczucia, zachowań prospołecznych i edukacji".