Real pewnie kroczy po tytuł

Mecz lidera z walczącą o utrzymanie w Laliga Celtą był jednostronnym widowiskiem. Pierwszego gola w 21. minucie strzelił Vinicius Junior. Brazylijczyk w polu karnym popisał się najszybszym refleksem i posłał piłkę do siatki z bliskiej odległości. Było to jego 10. trafienie w bieżących rozgrywkach.
Miarą przewagi gospodarzy były w finałowych minutach dwa gole samobójcze drużyny z Vigo. Zostały zapisane na konta bramkarza Vicente Guaity i Carlosa Domingueza.
Wynik ustalił w doliczonym czasie gry turecki rezerwowy Arda Guler. Utalentowany 19-latek wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. To jego debiutancki gol w rozgrywkach.
"Real nie pozwala się gonić" - napisał tuż po końcowym gwizdku dziennik "Marca", a "AS" zauważył: "Madryt grał do przerwy, ale gole padły w drugiej połowie".
W tabeli stołeczny zespół prowadzi z 69 pkt. Siedem "oczek" straty notuje Girona, która w sobotę 2:0 pokonała Osasunę Pampeluna. Trzecia w klasyfikacji Barcelona Roberta Lewandowskiego ma 61 pkt po piątkowej wygranej z Mallorcą 1:0.
Jedynego gola dla "Dumy Katalonii" zdobył 16-letni Lamine Yamal, któremu asystował Polak.
Kapitan reprezentacji rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Trener Xavi Hernandez dał mu odpocząć w perspektywie wtorkowego rewanżowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów z Napoli, ale widząc, że drużyna ma kłopoty, wprowadził go na boisko na ostatnie pół godziny.
Czytaj więcej:
Trener Realu Ancelotti oskarżony o oszustwa podatkowe