Znany polski pięściarz miał wypadek
Bokser wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk ucierpiał we wczorajszym wypadku drogowym i nie dojdzie do jego walki z Albertem Sosnowskim. Byli pretendenci do tytułu mistrza świata mieli walczyć 31 maja w Lublinie.
Reklama
Reklama
Wawrzyk uczestniczył w karambolu, do którego doszło na drodze krajowej nr 7 (na odcinku Kielce - Jędrzejów). W wypadku doznał m.in. urazu nogi (prawdopodobnie złamanie) i nosa.
"Walka Wawrzyka z Sosnowskim została odwołana, ale cała gala nie jest zagrożona" - poinformował jeden z organizatorów, Tomasz Babiloński.
Zarówno Wawrzyk, jak i Sosnowski w niedalekiej przeszłości rywalizowali - choć bez powodzenia - o pasy mistrzów świata wagi ciężkiej. Przegrali, odpowiednio, z Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem i Ukraińcem Witalijem Kliczką.
W Lublinie boksować będzie m.in. Rafał Jackiewicz, który z kolei kilka lat temu był pretendentem do tytułu czempiona globu IBF w wadze półśredniej.
"Walka Wawrzyka z Sosnowskim została odwołana, ale cała gala nie jest zagrożona" - poinformował jeden z organizatorów, Tomasz Babiloński.
Zarówno Wawrzyk, jak i Sosnowski w niedalekiej przeszłości rywalizowali - choć bez powodzenia - o pasy mistrzów świata wagi ciężkiej. Przegrali, odpowiednio, z Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem i Ukraińcem Witalijem Kliczką.
W Lublinie boksować będzie m.in. Rafał Jackiewicz, który z kolei kilka lat temu był pretendentem do tytułu czempiona globu IBF w wadze półśredniej.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama