Zmarł James Gandolfini, filmowy gangster Tony Soprano
W wieku 51 lat zmarł we Włoszech amerykański aktor James Gandolfini, najbardziej znany jako odtwórca roli gangstera Tony'ego Soprano w serialu 'Rodzina Soprano'.
Reklama
Reklama
Gandolfini zmarł podczas wakacji w Rzymie. Rzeczniczka stacji HBO Mara Mikialian, która poinformowała o śmierci aktora, oświadczyła, że
przyczyną zgonu najprawdopodobniej był atak serca.
Pochodzący z New Jersey aktor rozpoczął karierę na deskach teatrów Nowego Jorku. Później wystąpił w kilkudziesięciu filmach, m.in. w "Prawdziwym romansie" Tony'ego Scotta, "Meksykaninie" Gore'a Verbinskiego czy "Wszystkich ludziach króla" Stevena Zailliana. Na ekranie wielokrotnie wcielał się w gangsterów z amerykańsko-włoskiego półświatka.
Zwrot w karierze zapewniła mu rola Tony'ego Soprano z "Rodziny Soprano", gdzie zagrał pogrążonego w depresji bossa amerykańsko-włoskiej mafii z New Jersey. Odgrywany przez niego bohater próbuje połączyć obowiązki głowy rodziny i szefa gangu. Oprócz ogromnej popularności serial przyniósł Gandolfiniemu trzy nagrody Emmy oraz Złoty Glob.
W ostatnim czasie aktor pracował z HBO nad serialem "Criminal Justice".
przyczyną zgonu najprawdopodobniej był atak serca.
Pochodzący z New Jersey aktor rozpoczął karierę na deskach teatrów Nowego Jorku. Później wystąpił w kilkudziesięciu filmach, m.in. w "Prawdziwym romansie" Tony'ego Scotta, "Meksykaninie" Gore'a Verbinskiego czy "Wszystkich ludziach króla" Stevena Zailliana. Na ekranie wielokrotnie wcielał się w gangsterów z amerykańsko-włoskiego półświatka.
Zwrot w karierze zapewniła mu rola Tony'ego Soprano z "Rodziny Soprano", gdzie zagrał pogrążonego w depresji bossa amerykańsko-włoskiej mafii z New Jersey. Odgrywany przez niego bohater próbuje połączyć obowiązki głowy rodziny i szefa gangu. Oprócz ogromnej popularności serial przyniósł Gandolfiniemu trzy nagrody Emmy oraz Złoty Glob.
W ostatnim czasie aktor pracował z HBO nad serialem "Criminal Justice".
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama