Władze Ibizy szukają wśród zagranicznych turystów kandydatów na "tajnych agentów"
Po otwarciu w czerwcu ruchu turystycznego na Ibizie, odnotowano gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem. W lipcu wprowadzono całkowity zakaz spotkań osób z różnych gospodarstw domowych między godziną 1:00 a 6:00 nad ranem.
Tym, którzy go złamią, grozi kara do 600 tys. euro. Mimo tego obostrzenia, w prywatnych willach na wyspie odbywa się wiele imprez na ponad 500 osób.
Według dziennika "Diario de Ibiza", władze Ibizy znalazły osobliwy sposób na ukrócenie nielegalnych wydarzeń. Tamtejsza policja zaczęła werbować cudzoziemców w wieku 30-40 lat, którzy będą brali udział nielegalnych imprezach i będą zgłaszać telefonicznie stróżom prawa, gdzie naruszane są przepisy.
Przy okazji "agenci" mają pomóc policjantom w ściganiu dilerów narkotyków. Rekrutacja "szpiegów" trwa od dwóch tygodni. Jeśli ten program przyniesie dobre rezultaty, ma być kontynuowany w kolejnych sezonach turystycznych.
Czytaj więcej:
Hiszpania: Gigantyczne meduzy pojawiły się u południowych wybrzeży kraju
Hiszpania: Godzina policyjna w Katalonii co najmniej do 20 sierpnia