Wkrótce odpowiedzą za mord, o którym mówi cały świat
3
18 listopada rozpocznie się proces dwóch mężczyzn oskarżonych o zabójstwo brytyjskiego żołnierza, które miało miejsce w maju w Londynie. Mord wstrząsnął brytyjską opinią publiczną i wywołał falę antyislamskich incydentów.
Reklama
Reklama
Oskarżeni - 28-letni Michael Adebolajo oraz 22-letni Michael Adebowale - uczestniczyli w 20-minutowej rozprawie za pośrednictwem łącza wideo z dwóch osobnych cel w londyńskim więzieniu Belmarsh. Potwierdzili jedynie swoje imię i nazwisko. Adebolajo znowu zażądał, by zwracać się do niego, używając nazwiska Mudżahid Abu Hamza.
Rozprawie przysłuchiwali się członkowie rodziny ofiary. Termin kolejnej rozprawy wstępnej wyznaczono na 27 września.
Adebolajo i Adebowale są oskarżeni o zabicie brytyjskiego żołnierza Lee Rigby'ego, weterana misji w Afganistanie. Zbrodnia miała miejsce 22 maja w pobliżu koszar artylerii w dzielnicy Woolwich we wschodnim Londynie. Starszy z mężczyzn jest oskarżony także o usiłowanie zabójstwa dwóch policjantów i posiadanie broni palnej.
Obaj urodzili się w Wielkiej Brytanii, w chrześcijańskich rodzinach pochodzących z Nigerii, jednak przeszli na islam.
Domniemani sprawcy mordu najpierw potrącili samochodem 25-letniego Rigby'ego, a następnie brutalnie zabili go rzeźnickim tasakiem i nożem. Według świadków zabójcy wznieśli przy tym okrzyk "Allahu akbar" (Bóg jest wielki).
Po tym zabójstwie odnotowano w Wielkiej Brytanii wzrost liczby antyislamskich incydentów, m.in. na początku czerwca podpalono meczet na terenie somalijskiego ośrodka dobroczynnego i muzułmańską szkołę z internatem w Londynie.
Rozprawie przysłuchiwali się członkowie rodziny ofiary. Termin kolejnej rozprawy wstępnej wyznaczono na 27 września.
Adebolajo i Adebowale są oskarżeni o zabicie brytyjskiego żołnierza Lee Rigby'ego, weterana misji w Afganistanie. Zbrodnia miała miejsce 22 maja w pobliżu koszar artylerii w dzielnicy Woolwich we wschodnim Londynie. Starszy z mężczyzn jest oskarżony także o usiłowanie zabójstwa dwóch policjantów i posiadanie broni palnej.
Obaj urodzili się w Wielkiej Brytanii, w chrześcijańskich rodzinach pochodzących z Nigerii, jednak przeszli na islam.
Domniemani sprawcy mordu najpierw potrącili samochodem 25-letniego Rigby'ego, a następnie brutalnie zabili go rzeźnickim tasakiem i nożem. Według świadków zabójcy wznieśli przy tym okrzyk "Allahu akbar" (Bóg jest wielki).
Po tym zabójstwie odnotowano w Wielkiej Brytanii wzrost liczby antyislamskich incydentów, m.in. na początku czerwca podpalono meczet na terenie somalijskiego ośrodka dobroczynnego i muzułmańską szkołę z internatem w Londynie.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama