Wielka Brytania pozostaje w tyle w "zatrudnianiu" robotów

Badanie opublikowane przez Międzynarodową Federację Robotyki wykazało ponadto, że w 2017 r. w Wielkiej Brytanii na 10 tys. pracowników przypadało ok. 85 robotów (22. miejsce w świecie), podczas gdy w Europie średnia ta wynosiła ok. 106 maszyn. Niemcy zajmują pod tym względem 3. miejsce w świecie, Szwecja jest 5., Dania 6., Belgia 9., a Włochy 10. 

Zdaniem Bloomberga, wieloletni trend powolnego przyswajania nowych technologii w Wielkiej Brytanii wpływa na produktywność i międzynarodową konkurencyjność całej gospodarki przemysłowej kraju. Od 2012 r. sprzedaż robotów miała spadać w tym państwie o ok. 5 proc. każdego roku. Zlecone przez rząd badanie wskazało zaś w 2017 r., że robotyka i automatyzacja może w przeciągu kolejnej dekady przynosić dochód rzędu 184 mld funtów.

Prezes Brytyjskiego Stowarzyszenia Automatyzacji i Robotów, Mike Wilson, wskazał, że automatyzacja jest "oczywistym wyborem", biorąc pod uwagę decyzję państwa o opuszczeniu Unii Europejskiej, która znacząco utrudni firmom pozyskiwanie pracowników z innych krajów.

Ponad dwie trzecie wykorzystywanych maszyn działa w przemyśle motoryzacyjnym, który znacząco ucierpiał w ostatnich miesiącach w związku z niepewną sytuacją polityczną - przypomniał Bloomberg. Koncern Honda ogłosił plan zamknięcia fabryki w mieście Swindon, Nissan zrezygnował z planów montażu modelu X-Trail w fabryce w Sunderland, a Jaguar Land Rover zdecydował się na redukcję kadry pracowniczej w swoich brytyjskich zakładach.