Menu

WTA Finals: Świątek odpadła po porażce z Anisimovą

WTA Finals: Świątek odpadła po porażce z Anisimovą
Polka nie ma szczęścia na kortach w Arabii Saudyjskiej. (Fot. Getty Images)
Drugi rok z rzędu na fazie grupowej Iga Świątek zakończyła udział w turnieju WTA Finals w Rijadzie. Triumfatorka sprzed dwóch lat zawodów dla ośmiu najlepszych tenisistek sezonu przegrała wczoraj z Amerykanką Amandą Anismovą 7:6 (7-3), 4:6, 2:6 i z bilansem 1-2 zajęła trzecie miejsce w grupie.

Świątek rozpoczęła udział w imprezie w Arabii Saudyjskiej od rozbicia w 61 minut Amerykanki Madison Keys 6:1, 6:2. Później jednak przegrała z reprezentującą Kazachstan Jeleną Rybakiną 6:3, 1:6, 0:6, a teraz z Anisimovą.

24-letnia Anisimova, równo trzy miesiące młodsza od Świątek, zalicza przełomowy sezon. W lutym wygrała turniej rangi 1000 Dausze, a później było jeszcze lepiej. Na koncie ma wielkoszlemowe finały w Londynie i Nowym Jorku.

W Wimbledonie przegrała ze Świątek w nieprawdopodobnych okolicznościach 0:6, 0:6, jednak w dwóch kolejnych ich meczach była lepsza. Z Polką wygrała też w ćwierćfinale US Open.

Rywalka po porażce w Londynie nie ukrywała, że miała tego dnia spore problemy z opanowaniem emocji. Teraz debiutująca w WTA Finals tenisistka ze stawką radzi sobie znacznie lepiej.

"Szczerze mówiąc, zrobiłam wszystko, co mogłam, więc niczego nie żałuję. Czułam, że jestem w formie, miałam pozytywne nastawienie. Walczyłam i do końca się nie poddałam, ale to nie wystarczyło, i to mnie smuci" - podsumowała Świątek, cytowana przez stronę internetową WTA.

"Kiedy robisz wszystko, a to i tak nie wystarcza, to chyba znaczy, że po prostu musisz poprawić swój tenis" - dodała Polka.

Półfinały zaplanowano na piątek, a finał na sobotę.

Tegoroczna rywalizacja nie ma większego znaczenia rankingowego.

Czytaj więcej:

WTA Finals: Świątek zagra w grupie z Anisimovą, Keys i Rybakiną

WTA Finals: Świątek przegrała z Rybakiną

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport