Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

WHSmith po raz dziewiąty najgorszym sklepem w UK

WHSmith po raz dziewiąty najgorszym sklepem w UK
Pierwszy sklep WHSmith otworzono w 1792 roku w Londynie. (Fot. Getty Images)
Dziewiąty raz z rzędu sieć sklepów WHSmith została uznana za najgorszą w Wielkiej Brytanii w corocznym badaniu przeprowadzonym przez grupę konsumencką 'Which?'.
Reklama
Reklama

Liczący już 227 lat WHSmith trafił na ostatnie miejsce rankingu, w którym wzięto pod uwagę opinie kupujących i ogólne doświadczenie związane z zakupami. Podobny wynik sieć uzyskała już w poprzednich latach.

Klienci krytykowali m.in. brak porządku w sklepie, a jeden z respondentów skarżył się, że "punkty WHSmith są zatłoczone, brudne, a personel nieprzydatny". Inny twierdził, że "lokalny sklep jest brudny i zbyt mały, by zapewnić komfort klientom".

Detalista otrzymał ogólny wynik na poziomie zaledwie 50 procent i został skrytykowany przez klientów za stosunek jakości do ceny, niskie standardy i fatalne doświadczenia w sklepie. WHSmith skończył tuż za Homebase, który otrzymał 53 procent, podczas gdy Sports Direct dostał 54 procent.

Brytyjczycy negatywnie ocenili również działalność sklepów Homebase. (Fot. Getty Images)

Jeden z klientów określił atmosferę panującą w punktach Sports Direct jako "bardzo uciążliwą". 

Ranking opublikowano w okresie, kiedy rosną obawy o przyszłość brytyjskich ulic handlowych. Z roku na rok coraz więcej marek decyduje się na zamknięcie swoich placówek, a z przestrzeni miejskiej zniknęły już takie legendarne sklepy jak założony w 1778 roku Debenhams. Niedawno zamknięcie ponad 200 sklepów zapowiedział również m.in. Boots.

Tymczasem w czołówce rankingu znalazły się sklepy specjalistyczne, a pierwsze miejsce - z wynikiem 89 procent -  zajął Richer Sounds (sklep ze sprzętem RTV). Brytyjczycy docenili również sieć sklepów Rohan oraz John Lewis. 

Jak ujawniono, 88 procent kupujących woli stacjonarne sklepy od tych internetowych, ponieważ tylko w tym pierwszym przypadku może fizycznie dotknąć produktu.

Richer Sounds był chwalony za znakomitą obsługę klienta i ogólne doświadczenie w sklepie. Klienci docenili m.in. fakt, że pracownicy zanoszą zakupy do samochodu, a pod sklepem zawsze znajduje się darmowy parking. 

W przypadku sieci John Lewis, klienci docenili niezawodność sklepu oraz fakt, że "pracownicy rozwiążą każdy problem, jaki tylko może się pojawić". 

"Martwienie się o przyszłość high street w najbliższym czasie będzie się nasilać, ale jasne jest, że wciąż istnieje zapotrzebowanie ze strony kupujących na doświadczenie i usługi oferowane przez sklepy fizyczne" - skomentował Harry Rose z grupy konsumenckiej Which?.

"Obsługa klientów w sklepie na odpowiednim poziomie jest ważniejsze niż kiedykolwiek, jeśli marki chcą się dalej rozwijać. Nasze odkrycia pokazują, że jeśli sprzedawcy detaliczni zapewniają wysoką jakość usług i produktów oraz oferują pierwszorzędną obsługę klienta, kupujący będą wracać" - dodał.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama