W Walii będzie obowiązkowa nauka o historii mniejszości etnicznych
Nowy przedmiot wejdzie do programu nauczania od przyszłego roku szkolnego, choć decyzję rządu musi jeszcze formalnie zatwierdzić walijski parlament.
"Jest niezmiernie ważne, aby nasz system edukacji wyposażył młodych ludzi w umiejętność zrozumienia i szacunku dla własnych, jak również dla historii, kultur i tradycji innych. Jeśli mamy się rozwijać jako społeczeństwo, musimy stworzyć system edukacji, który poszerza nasze zrozumienie i wiedzę o wielu kulturach, które zbudowały przeszłość i teraźniejszość Walii, a także świata" - oświadczył Jeremy Miles, minister edukacji w laburzystowskim rządzie Walii.
W środę w stolicy kraju, Cardiff odsłonięto pomnik Betty Campbell, pierwszej w historii Walii czarnoskórej dyrektor szkoły i aktywistki działającej na rzecz włączenia historii czarnych mieszkańców do szkolnych programów nauczania.
Według spisu powszechnego z 2011 r. (wyniki tegorocznego nie zostały jeszcze ogłoszone), mniejszości etniczne stanowiły 4,4 proc. populacji Walii, przy czym czarnoskórzy - 0,6 proc.
Czytaj więcej:
"The Telegraph": Zbyt duża liczba imigrantów z UE w UK. Jaki jest ich wpływ na kraj?
Walia: Stracił niemal całą rodzinę w ciągu tygodnia, bo nie chcieli się szczepić
Wytyczne dla nauczycieli w Szkocji: "Rasy wymyślono, by wspierać kapitalizm"