W Dublinie właśnie otwarto pierwszą kocią kawiarnię
Wyposażony w 10 kociąt oraz ekspres do kawy lokal przyjął pierwszych klientów wczoraj. Jego założycielką jest miłośniczka kotów Georgina O’Neill.
“Mój brat przywiózł 3 lata temu z Japonii mnóstwo zdjęć takiej kawiarni w Japonii. Pomyślałam, że to wspaniały pomysł. Liczę głównie na klientów, którzy ze względu na alergie domowników albo wymagania landlorda, nie mogą trzymać tych zwierząt w domu” - informuje właścicielka.
Czworonożni rezydenci lokalu pochodzą od weterynarzy, którzy je uratowali. Jak zapewnia O’Neill, koty są skore do zabawy i przyjaźnie usposobione wobec ludzi.
“Uwielbiają towarzystwo. Gdy tylko wchodzę, od razu do mnie przybiegają” - zapewnia.
Sesje w Cat Lounge należy wcześniej rezerwować przez internet. 90-minutowa zabawa z czworonogami kosztuje €15 od osoby.
“Klienci mogą spędzać czas z kotami, przytulać je, głaskać, bawić się z nimi – jednak jak to z kotami bywa – na ich warunkach. Goście muszą się dostosowywać do ich nastrojów. To nie jest typowa kawiarnia. Jest ekspres, ale nie serwujemy jedzenia. Ludzie mogą przynosić ze sobą laptopy, książkę czy cokolwiek. Oferujemy po prostu przyjemny czas w towarzystwie czworonogów” - tłumaczy właścicielka.
Cat Lounge znajduje się w dublińskiej dzielnicy Smitfield.