Włoski rząd wydał dekrety regulujące sprzedaż żywności z mąki z owadów

Rządowe dekrety podpisano po tym, jak Unia Europejska zatwierdziła sprzedaż takich produktów.
Przepisy gabinetu Giorgii Meloni regulują zasady wprowadzania na rynek żywności tego typu. Zadekretowano zakaz używania mąki z owadów do przygotowania dań typowych dla diety śródziemnomorskiej, takich jak makaron i pizza. Ponadto sklepy mają obowiązek umieszczać mąkę z owadów i produkty z niej pochodzące na osobnych półkach, oddzielonych od innych artykułów.
"Dzięki temu osoby, które chcą kupować żywność ze świerszczy, larw i szarańczy pójdą do specjalnego działu, a ci, którzy nie chcą, będą trzymać się od niego z daleka, jak moim zdaniem uczyni większość Włochów" - stwierdził minister rolnictwa.
Obecny na niej minister zdrowia Orazio Schillaci powiedział, że rząd będzie bacznie przyglądał się przestrzeganiu zapisów z dekretów, zwłaszcza zawartych w nich zakazów, a także właściwego etykietowania artykułów.
Organizacja obrony praw konsumentów Codacons zaapelowała natychmiast o maksymalną "czujność i transparentność" w trosce o klientów.

"Włosi mają prawo wiedzieć, co jedzą" - zaznaczył prezes stowarzyszenia Carlo Rienzi, wskazując na konieczność wyraźnego oddzielenia nowych produktów w sklepach.
Ponadto zwrócił się do rządu o wprowadzenie nakazu umieszczania na etykietach informacji także o ewentualnym zagrożeniu dla zdrowia, jakie może nieść spożywanie takiej żywności.
Jak dodał, "w kwestiach zdrowia jest wiele niewiadomych" dotyczących nowych produktów na rynku.
Z kolei rolniczy związek Coldiretti odnotował z zadowoleniem również czwartkową informację o zgłoszeniu kandydatury tradycyjnej włoskiej kuchni na listę dziedzictwa UNESCO.
"To odpowiedź dla tych, którzy chcą narzucić globalną dietę na bazie owadów i syntetycznego jedzenia bez żadnego związku z terytorium, lokalnym rolnictwem, tradycjami i kulturą" - ocenił szef związku rolników Ettore Prandini.
Czytaj więcej:
Włochy: Zapowiada się rekordowy w historii rok dla turystyki
Włochy: Minister rolnictwa chce zdyscyplinować włoskie restauracje na świecie
Wierzycie w to ze tak zrobią, oddzielne półki ? bla bla bla ,trzeba czytać wszystko na opakowaniach,jak będą chcieli to i tak nas wszystkich oszukują i nikt nawet nie będzie wiedział co tak naprawde jest w mące w soli w kawie mielonej itp..... jak ze szczepionkami i maskami które nic nie dawały jak mowil sam szumowski .
tak, na pewno prawdy nie mówią. Rok temu brakowało zboża, a w tym roku cicho sza. Czyli kończy się żywność i nikt nie chce robić paniki, tylko wszyscy promują "ekologię". Kończy się ropa, ale mówi się znowu o "ekologii"... Na chwilę agonię przedłużono, bo są pierwsze dobre wyniki paliw syntetycznych, więc 2035 przestał być deathline dla silników spalinowych... I kumaci już kumają po co potrzebna jest depopulacja. Jest gorzej, niż Wam powiedziano. W pierwszej kolejności pozbędą sie beneficiarzy i ich patologicznego potomstwa, z którego i tak nie będzie PKB. PS. Dilerze, to zioło nie działa