W Walii może zostać wprowadzony zakaz darmowych dolewek napojów

Walijski rząd oświadczył, że chce "wspierać społeczeństwo Walii w dokonywaniu zdrowych wyborów".
W ramach konsultacji przedstawiono propozycję rozwiązań prawnych, które według rządu są krokami w kierunku "podjęcia działań w celu poprawy funkcjonowania rynku spożywczego". Obejmują one między innymi projekt wprowadzenia zakazu oferowania przez sprzedawców detalicznych darmowych dolewek napojów, co jest praktykowane w wielu popularnych restauracjach, w tym Nando's i Five Guys.
Kolejna propozycja uniemożliwi sprzedawcom detalicznym oferowanie promocji, w tym ofert typu "kup jeden, a drugi otrzymasz gratis" i "trzy za dwa" na niezdrowe produkty spożywcze.
Trzecia propozycja ma uniemożliwić sprzedawcom detalicznym umieszczanie produktów spożywczych o wysokiej zawartości tłuszczu, cukru i soli w określonych miejscach w sklepach, w tym przy wejściach, na końcu alejek i w pobliżu kas lub kolejek. Będzie to miało również zastosowanie do sklepów internetowych, w tym na stronie głównej, w koszykach zakupowych i na stronach z płatnościami.
Free drink refills could be banned in Waleshttps://t.co/yExS3VdTp5
— BBC Wales Politics (@WalesPolitics) July 15, 2024
Walijski rząd stwierdził, że produkty spożywcze o niskiej wartości odżywczej są obecnie nieproporcjonalnie bardziej promowane niż zdrowsze produkty, co z kolei wpływa na preferowane przez klientów produkty żywnościowe i napoje.
Termin nadsyłania opinii w ramach konsultacji upływa o północy 23 września. Jeśli projekt legislacji zostanie zatwierdzony przez parlament, wejdzie w życie w 2025 roku.
Już w ubiegłym roku ogłoszono plany ograniczenia sprzedaży żywności o wysokiej zawartości tłuszczu, cukru lub soli w celu walki z otyłością i cukrzycą. Wówczas handlowcy wyrazili obawy związane z utrzymującymi się wysokimi cenami żywności, a organizacja charytatywna zajmująca się zaburzeniami odżywiania stwierdziła, że może to być szkodliwe dla osób przechodzących terapię.
W czerwcu 2020 r. Szkocja "wstrzymała" wprowadzenie nowej ustawy mającej na celu nałożenie ograniczeń na promocję fast foodów z powodu pandemii Covid. Z kolei plany wprowadzenia zakazu ofert fast foodów typu "dwa za jeden" zostały opóźnione przez rząd UK do co najmniej 2025 roku.
Sam Rowlands, walijski minister zdrowia z ramienia Partii Konserwatywnej, określił tę propozycję jako "przesadzoną" i uznał, że "zwiększy koszty utrzymania wśród najuboższych członków społeczeństwa".
Czytaj więcej:
W których dzielnicach Londynu jest najwięcej lokali serwujących jedzenie na wynos?
Cztery na pięć billboardów reklamowych instalowanych w Anglii i Walii przypada na uboższe regiony
Wprowadzenie podatku cukrowego w UK działa. Spożycie cukru przez dzieci spadło już o połowę