W Londynie coraz tłoczniej

Historyczne miasto nad Tamizą zawsze cieszyło się sporym zainteresowaniem osób ciekawych świata, jednak po sportowych emocjach ubiegłego lata Londyn przypomniał o sobie ze zdwojoną mocą. Efektem tej "odświeżonej" popularności brytyjskiej metropolii są cieszące organizacje turystyczne statystyki odwiedzin miasta.

W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku Big Bena i London Eye przyjechało zobaczyć 3,4 mln osób z całego świata - to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie roku 2012. Przyjezdni zostawiają na miejscu także więcej pieniędzy - ich wydatki od stycznia do końca marca sięgnęły 2,1 mld funtów.

Jak zaznacza angielska prasa, na brak turystów Londyn nie mógł narzekać nawet podczas zimy, kiedy zazwyczaj odnotowuje się zmniejszoną liczbę przyjezdnych. "To wynik wypromowania miasta podczas igrzysk olimpijskich" - podkreślają specjaliści i dodają, że trend ten będzie kontynuowany.

Najbliższe tygodnie w brytyjskiej stolicy upłyną pod znakiem wielu imprez muzycznych i kulturalnych. Meteorolodzy zapowiadają natomiast w tej części Anglii piękną, letnią pogodę niemal do samego końca sierpnia. Turystów więc nie zabraknie i trzeba się liczyć ze wzmożonym ruchem w najciekawszych punktach Londynu, jak również z przepełnionymi środkami komunikacji miejskiej.