UK: Młodzi nie nadążają za spłatą kredytu hipotecznego

Szacuje się, że 356 tys. osób z kredytami hipotecznymi do lipca przyszłego roku może mieć zaległości w spłacie miesięcznych rat. Problem jest szczególnie widoczny wśród osób najmłodszych, w grupie wiekowej 18-34. Z reguły mają one mniejsze oszczędności i w związku z tym kryzys finansowy dotknie ich "nieproporcjonalnie mocno".

FCA podkreśla, że sytuacja i tak jest lepsza niż początkowo zakładano. Pierwsze prognozy z ubiegłego roku wskazywały bowiem, że trudności w spłacie rat doświadczy nawet 570 tys. osób.

Według oficjalnej definicji FCA, za osobę w trudnej sytuacji finansowej uchodzi ktoś, kto na spłatę kredytu przeznacza więcej niż 30 proc. swoich dochodów lub pominął min. jedną ratę.

Stwierdzono, że w powyższe kryterium "idealnie wpisują się młodzi właściciele domów w Londynie i w południowo-wschodniej Anglii".

FCA donosi także, że od czerwca ubiegłego roku zaległości w spłatach ma już 200 tys. landlordów. W tym przypadku również są to najczęściej młodzi dorośli.

"Nasze badania jednoznacznie pokazują, że zdecydowana większość ludzi nadąża za spłatą kredytu hipotecznego. Są jednak tacy, którzy napotykają trudności" - zwrócił uwagę Sheldon Mills, dyrektor wykonawczy ds. konsumentów i konkurencji w FCA.

"Jeśli masz trudności ze spłatą kredytu hipotecznego lub obawiasz się, że dopiero one nadejdą, nie musisz radzić sobie z tym samemu. Instytucja, która udzieliła ci kredytu, ma do dyspozycji szereg pomocnych narzędzi" - przekazał ekspert.

"Skontaktuj się, gdy tylko pojawi się obawa o następną ratę. Nie czekaj, aż minie termin jej spłaty. Zanim do tego dojdzie możesz otrzymać wiele opcji, które nie wpłyną na twoją zdolność kredytową" - dodał.