UK: W tych regionach kryzys energetyczny może być najbardziej dotkliwy
Według Friends of the Earth, obszary, w których zużycie energii jest wysokie, a średni dochód niski, to Birmingham, Bradford i Kornwalia.
Jak wynika z badań, to właśnie mieszkańcy tych miast i regionów "najbardziej ucierpią z powodu rosnących cen energii". Według Friends of the Earth, miejscowe społeczności mogą popaść w duże trudności finansowe, nie mogąc pozwolić sobie na opłacenie rachunków.
Analiza przeprowadzona przez grupę środowiskową zidentyfikowała w sumie prawie 9 000 "najbardziej podatnych na trudności" miejsc w Anglii i Walii, gdzie zużycie energii jest wysokie, a typowy dochód gospodarstwa domowego jest niższy od średniej krajowej.
Raport wykazał, że miejsca te najczęściej były domem dla większego odsetka dzieci niż inne obszary. Zwrócono uwagę, iż często są one również zamieszkiwane przez ludność o odmiennym kolorze skóry.
Regulator energetyki Ofgem ogłosi w piątek kolejny limit cenowy dla przemysłu. W tym samym czasie rząd analizuje sposoby obniżenia rachunków za energię dla gospodarstw domowych.
Oczekuje się, że bez interwencji roczne rachunki wzrosną z 1 971 do 3 582 funtów od października. Od stycznia kwota z kolei ma wzrosnąć do ponad 4 200 funtów.
Czytaj więcej:
Brytyjski sektor energetyczny przygotowuje się do kryzysowych scenariuszy przed zimą
Kryzys finansowy w UK. Te firmy odczuły go najmocniej
Włochy: Radykalne zmiany w małej fabryce, by zmniejszyć rachunki za prąd