UE: Londyn nie zwrócił się o nowe sankcje wobec Rosji na szczycie
Wczoraj unijni ministrowie spraw zagranicznych we wspólnym oświadczeniu wezwali Rosję do pilnej odpowiedzi na pytania zadane jej przez Wielką Brytanię w związku z atakiem z użyciem broni chemicznej w Salisbury. UE wyraziła też bezwarunkową solidarność z Londynem.
Z informacji przekazanych przez wysokiej rangi urzędnika unijnego zaangażowanego w przygotowanie szczytu wynika, że szefowie państw i rządów wyjdą z podobnym przesłaniem, koncentrując się na kwestii rosyjskiej odpowiedzialności za atak.
"Do tej pory koledzy z Londynu nie prosili o środki odwetowe wobec Rosji. Teraz chodzi o wspólne podejście w sprawie odpowiedzialności za atak" - podkreśliło źródło. W trakcie debaty unijni liderzy mają jednak poruszać kwestie wzmocnienia UE w obliczu ataków hybrydowych.
Urzędnik przekazał też, że inaczej niż szef Komisji Europejskiej, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk nie wyśle listu gratulacyjnego do prezydenta Władimira Putina, który w niedzielę wygrał wybory w Rosji.
Brytyjscy śledczy ustalili, że do próby otrucia w Salisbury byłego pułkownika rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU i brytyjskiego agenta oraz jego córki Julii wykorzystano produkowaną w Rosji broń chemiczną typu Nowiczok. Obie ofiary są w szpitalu w stanie krytycznym.