Trudne zadanie West Ham United Fabiańskiego w 31. kolejce
West Ham zajmuje w tabeli 17. miejsce, czyli pierwsze dające utrzymanie.
18. AFC Bournemouth ma jednak tyle samo punktów, a 19. Aston Villa tylko o jeden mniej.
"Młoty" w Premier League występują nieprzerwanie od sezonu 2012/13. W sobotę uległy u siebie Wolverhampton Wanderers 0:2.
"Zapomnieliśmy już o tym spotkaniu. Wróciliśmy do treningów, aby jak najlepiej przygotować się do meczu z Tottenhamem" - zapewnił trener David Moyes.
"Koguty" w tabeli zajmują ósmą pozycję. W piątek zremisowały na własnym obiekcie z Manchesterem United 1:1. Zdrowi są już najlepsi ofensywni piłkarze Tottenhamu - Harry Kane i Koreańczyk Son Heung-min.
Szlagierowo zapowiada się ostatnie w tej kolejce spotkanie. W czwartek czwarta w tabeli Chelsea Londyn podejmie zajmujący drugie miejsce Manchester City.
Ekipa gości to wciąż aktualni mistrzowie kraju, jednak na obronę tytułu mają tylko matematyczne szanse. Do zdobycia w tym sezonie pozostały 24 punkty, a prowadzący Liverpool wyprzedza ich o 20. "The Reds" czeka mecz z Crystal Palace.
"Obywatele" w poniedziałek rozbili u siebie Burnley 5:0, ale zwycięstwo okupili stratą Sergio Aguero. Argentyńczyk z powodu kontuzji lewego kolana musiał opuścić boisko już w pierwszej połowie.
"Musimy zaczekać na szczegółowe badania, na razie nie wygląda to dobrze. Sergio problemy z tym kolanem miał już wcześniej. Myślę, że nie będzie mógł zagrać w co najmniej kilku meczach" - podsumował po spotkaniu trener Josep Guardiola.
Chelsea natomiast walczy o miejsce w najlepszej czwórce i tym samym prawo gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Na razie "The Blues" nad piątym Manchesterem United i szóstym Wolverhampton mają pięć punktów przewagi.
Jutro "Czerwone Diabły" podejmą rewelacyjnie spisującego się beniaminka Sheffield United, który jest siódmy, a "Wilki", także na własnym stadionie, zmierzą się z Bournemouth.
W czwartek Southampton, którego piłkarzem jest Jan Bednarek, na własnym stadionie zagra z Arsenalem Londyn. "Święci" po przerwie spowodowanej pandemią wrócili w dobrym stylu, pokonując Norwich City 3:0.
"Kanonierzy" natomiast mają już na koncie dwie porażki: najpierw spodziewaną - w zaległym meczu z Manchesterem City 0:3, a następnie - z broniącym się przed spadkiem Brighton & Hove Albion 1:2.