Szwajcarzy bronią polskich robotników
1
Związek zawodowy Unia potępił płacenie polskim robotnikom pracującym na budowie szpitala w Genewie zaniżonej stawki - 8 euro za godzinę, zamiast obowiązującej najniższej minimalnej - 20,55 euro.
Reklama
Reklama
"Ten przypadek dotyczy polskiej firmy Blato SP, pracującej jako podwykonawca niemieckiego przedsiębiorstwa Lindner, które zerwało kontrakt ze szpitalem w Genewie" - oświadczył agencji France Presse sekretarz generalny związku zawodowego Unia, Alessandro Pelizzari.
Polscy robotnicy przebywają legalnie w Szwajcarii od października 2013 roku. Według Pelizzariego, dziewięciu Polaków jest obecnie w Genewie, a czterech z nich rozpoczęło dzisiaj strajk, aby odzyskać należne pieniądze, szacowane na 60 tys. franków szwajcarskich (50 tys. euro).
"Szef Blato groził im" - twierdzi związkowiec z Unii. Dodał, że robotnicy wnieśli skargę zarówno w sprawie karnej jak i cywilnej.
Jak pisze AFP, związek zawodowy Unia, który twierdzi, że polska firma odmawia robotnikom zapłaty, zażądał od genewskich władz, aby zastąpiła pracodawcę i wypłaciła należne pieniądze.
Polscy robotnicy przebywają legalnie w Szwajcarii od października 2013 roku. Według Pelizzariego, dziewięciu Polaków jest obecnie w Genewie, a czterech z nich rozpoczęło dzisiaj strajk, aby odzyskać należne pieniądze, szacowane na 60 tys. franków szwajcarskich (50 tys. euro).
"Szef Blato groził im" - twierdzi związkowiec z Unii. Dodał, że robotnicy wnieśli skargę zarówno w sprawie karnej jak i cywilnej.
Jak pisze AFP, związek zawodowy Unia, który twierdzi, że polska firma odmawia robotnikom zapłaty, zażądał od genewskich władz, aby zastąpiła pracodawcę i wypłaciła należne pieniądze.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama