Szwajcarski klub FC Sion wykluczony z europejskich pucharów piłkarskich

"Klub został wykluczony z następnych rozgrywek UEFA, do których się zakwalifikuje w najbliższych dwóch sezonach, czyli 2018/19 i 2019/20" - napisano w komunikacie.

W sprawozdaniu finansowym złożonym przed rozpoczęciem obecnego sezonu FC Sion nie uwzględnił informacji o tym, że jest winny 950 tysięcy euro francuskiemu Sochaux.

"Nie podlega dyskusji, że istniały niespłacone na czas zobowiązania, które powinny były zostać zgłoszone przez klub" - dodała UEFA, zaznaczając jednak, że kara jest za "administracyjną pomyłkę", a nie za celowe zatajenie informacji.

Sion, który zajął czwarte miejsce w ubiegłym sezonie szwajcarskiej ekstraklasy i dotarł do finału krajowego Pucharu, uczestniczył tylko w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Został wyeliminowany przez litewski Suduva Mariampol.

Kłopoty dyscyplinarne ma również prezes Sionu Christian Constantin, który został zawieszony we wrześniu na dziewięć miesięcy za uderzenie pięścią komentatora telewizyjnego, który go skrytykował.

Sion zajmuje dziewiąte miejsce w ekstraklasie, w której rywalizuje 10 drużyn. Ma tyle samo punktów, co ostatni zespół FC Lausanne - po 31. Liderem jest BSC Young Boys - 68.

UEFA ukarała także trzy inne kluby. Kazaski FC Irtysz Pawłodar został również zdyskwalifikowany na rok, ale karę zawieszono na trzy lata. Ponadto wstrzymano wypłatę, jaką drużyna miała otrzymać za uczestnictwo w europejskich pucharach w tym sezonie - 440 tysięcy euro.

Pieniędzy nie dostaną na razie również serbska FK Vojvodina Nowy Sad oraz albańska KF Tirana. Tym klubom przysługiwało po 215 tysięcy euro.