Szef zespołu Pentagonu ds. UFO: "Nie znaleźliśmy dotychczas żadnych technologii pozaziemskich"
"W naszych badaniach nie znaleźliśmy dotąd żadnych wiarygodnych dowodów na działalność pozaziemską, czy pozaziemską technologię i obiekty, które przeczą znanym prawom fizyki" - oświadczył Kirkpatrick podczas wysłuchania przed komisją ds. sił zbrojnych Senatu.
Ekspert kierujący powołanym w ubiegłym roku Biurem ds. rozwiązywania anomalii we wszystkich domenach (All-domain Anomaly Resolution Office, AARO) przedstawiał senatorom stan badań nad zaobserwowanymi przez amerykańskich żołnierzy i instrumenty zjawisk powietrznych.
Jak dodał, jego biuro odnotowało dotąd ok. 650 takich przypadków, z czego ok. połowa objęta jest priorytetem ze względu na "anormalną, ciekawą wartość". Dodał też, że jedynie kilka procent z nich zdradzało zaawansowane zdolności techniczne.
AARO Director Dr. Sean Kirkpatrick:
— UAP James (@UAPJames) April 19, 2023
"AARO has found no credible evidence thus far of extraterrestrial activity, off-world technology, or objects that defy the known laws of physics."#ufotwitter #ufo #uap pic.twitter.com/0Si9siId96
Pytany, czy zaobserwowane obiekty mogą być zaawansowanymi technologiami z Rosji i Chin, Fitzpatrick stwierdził, że nie ma na to dowodów, lecz ma "niepokojące wskazania" na ten temat, zwłaszcza w przypadku Chin.
"Przeciwnik nie czeka. Robi postępy i robi to szybko. Są mniej ostrożni wobec ryzyka postępów technologicznych niż my. Są bardziej skłonni do próbowania rzeczy i sprawdzania, czy działają" - tłumaczył przedstawiciel Pentagonu.
Z tabeli zaprezentowanej przez urzędnika wynika, że najwięcej zaobserwowanych obiektów miało okrągły kształt, rozmiar 1-4 metrów, koloru białego lub srebrnego, pozbawionych było widocznych oznak napędu i podróżowało z prędkością do 2 machów. Dodał, że wiele z obiektów było prawdopodobnie balonami meteorologicznymi. Jednocześnie poinformował, że tylko kilka zjawisk przeszło dotąd przez pełen proces analizy naukowej, zaś ok. 30 jest w połowie drogi.
AARO Director Dr. Sean Kirkpatrick shows UAP footage of a metallic sphere captured over the Middle East in 2022.
— UAP James (@UAPJames) April 19, 2023
The object remains unidentified.#ufotwitter #ufo #uap pic.twitter.com/0RId1KZpzz
Kirkpatrick zaprezentował też mapę zjawisk, wskazującą, że najczęstszym obszarem obserwowania UAP było wybrzeże Kalifornii oraz Bliski Wschód. Z mapy wynika, że część z nich zaobserwowano też nad Polską i Białorusią. Ekspert tłumaczył, że wynika to z miejsca stacjonowania wojsk USA.
Podczas posiedzenia komisji szef AARO zaprezentował też dwa filmy przedstawiające obiekty zarejestrowane przez kamery dronów MQ-9 Reaper. Jedno z nagrań przedstawiało zaobserwowaną z góry srebrzystą kulę niewielkiego rozmiaru, która poruszała się ze znaczną prędkością na stosunkowo niewielkiej wysokości.
Kirkpatrick stwierdził, że ze względu na brak danych i pomiarów z innych źródeł incydent ten pozostaje niewyjaśniony. Drugi z zaprezentowanych przykładów - również zarejestrowany przez MQ-9 na Bliskim Wschodzie - przedstawiał obiekt przypominający spodek latający, który po analizie okazał się samolotem komercyjnym.
Czytaj więcej:
NASA powoła niezależny zespół do zbadania UFO
Materiały badawcze księcia Filipa na temat UFO mogą zostać opublikowane
UFO to "śmieci i chińskie drony"? Amerykanie wyjaśniają pochodzenie niezidentyfikowanych obiektów