Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Święty Mikołaj wyruszył z Rovaniemi w podróż z prezentami

Święty Mikołaj wyruszył z Rovaniemi w podróż z prezentami
W przygotowaniu reniferowego zaprzęgu Świętemu Mikołajowi pomagały skrzaty. (Fot. Getty Images)
Święty Mikołaj na saniach ciągniętych przez renifera wyruszył wczoraj wieczorem ze swojej wioski w Rovaniemi w północnej Finlandii w tradycyjną podróż z prezentami dookoła świata.
Reklama
Reklama

Przed rozpoczęciem świątecznej podróży Święty Mikołaj w wiosce Pajakyla, gdzie ma swoje oficjalne biuro, złożył świąteczne życzenia całemu światu. W tym roku w trakcie sezonu bożonarodzeniowego Święty Mikołaj podkreślał znaczenie tolerancji.

Święty Mikołaj, życząc, by święta były spokojne i wszyscy spędzili czas z rodziną oraz przyjaciółmi, przyznał, że lubi, gdy ludzie "myślą o sobie nawzajem i są mili dla siebie", także gdy "pozdrawiają siebie nawzajem miłymi słowami, nawet nieznajomych".

W przygotowaniu reniferowego zaprzęgu Świętemu Mikołajowi pomagały skrzaty, a przy świątecznych melodiach i w zimowej atmosferze setki dzieci i dorosłych życzyły mu powodzenia w dalszej drodze. W tym w roku w okresie świątecznym na północy Finlandii jest rekordowa jak na tę porę roku ilość śniegu - przynajmniej pół metra, a miejscami nawet 70-90 cm.

W fińskiej tradycji odpowiednik Świętego Mikołaja to Joulupukki (dosł. świąteczny kozioł), który mieszka w fińskiej części Laponii w północno-wschodniej Finlandii za kręgiem polarnym. Jego dom mieści się w środku tajemniczej góry Korvatunturi wysokiej na 486 m, udekorowanej na zboczu formacją skał w kształcie kanału usznego, przez który do środka docierają nawet najcichsze szepty z zewnątrz.

W ukrytym miejscu Joulupukki mieszka razem z Joulumuori (panią Mikołajową), skrzatami (tontut) oraz reniferami.

W odróżnieniu od symboliki przyjętej w innych krajach w Finlandii świąteczne sanie z prezentami ciągnięte przez renifera nie unoszą się w powietrzu, ale suną po śniegu. Joulupukki nie wchodzi też do domów przez kominy, ale puka do drzwi. W wypełnieniu świątecznych obowiązków pomagają mu skrzaty, które zaglądając przez okna, sprawdzają czy w domach są dzieci.

Korvatunturi ma kod pocztowy 99999, ale wszystkie kartki trafiają do oficjalnego biura w Rovaniemi, znajdującego się dokładnie na granicy kręgu polarnego. Od 1985 r., odkąd funkcjonuje biuro, Mikołaj dostał kilkanaście milionów listów od dzieci i dorosłych z niemal wszystkich krajów świata. Każdego roku ponad pół miliona osób odwiedza wioskę Świętego Mikołaja w Rovaniemi, z czego ponad 100 tys. grudniu.

Fińska telewizja od połowy lat 80. regularnie co roku przeprowadza transmisję z wioski Świętego Mikołaja, kiedy reniferowy zaprzęg wyrusza w podróż z prezentami, a pierwsza relacja odbyła się w 1965 r.

Czytaj więcej:

Londyn: Mikołaj w Harrodsie "tylko dla dzieci z bogatych rodzin"

W Polsce policzono Barbary i Mikołajów

Gwiazdka bez presji. Polacy coraz częściej wyjeżdżają na święta

CBOS: Boże Narodzenie świętem rodzinnym, rzadziej religijnym

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama