Surowsze kary w UK za jazdę bez zapiętych pasów?
W sondażu firmy ubezpieczeniowej Direct Line, w którym wzięło udział 2 004 dorosłych osób, aż 72 proc. respondentów poparło ostrzejsze kary dla kierowców bez zapiętych pasów - informuje "Metro".
Według 58 proc. ankietowanych, za takie wykroczenie odpowiednie byłyby trzy punkty karne, podczas gdy 30 proc. uważa, że sześć - czyli tyle samo, ile za używanie telefonu komórkowego za kółkiem.
Zaledwie jedna na siedem (15 proc.) osób jest zdania, że powinien być zachowany obecny system, czyli mandat w wysokości 100 funtów i brak punktów karnych.
Wprowadzenie trzech punktów za brak pasów bezpieczeństwa - co ma już miejsce w Irlandii Północnej - może spowodować, że kierowcy, którzy w ciągu 3 lat zgromadzą 12 lub więcej punktów karnych, stracą prawo jazdy.
Badanie zlecone na początku tego roku przez charytatywną organizację Brake wykazało, że prawie połowa (49 proc.) młodych kierowców jechała samochodem z osobą, która nie miała zapiętych pasów.
Co więcej, ponad jedna czwarta (27 procent) z 787 pasażerów samochodów, którzy zginęli w wypadkach na brytyjskich drogach w 2017 roku, jechała bez pasów - wynika z danych Departamentu Transportu.
Direct Line i Parlamentarna Rada Doradcza ds. Bezpieczeństwa Transportu (Pacts) wezwały do karania kierowców w Wielkiej Brytanii trzema punktami karnymi i większego egzekwowania przepisów dotyczących pasów bezpieczeństwa.