"Rozpacz wśród konserwatystów": Theresa May traci zaufanie swojej partii
Niewiążące głosowanie ma się odbyć na nadzwyczajnym spotkaniu Krajowej Konwencji Konserwatystów. Zdaniem Dinah Glover, przewodniczącej konserwatystów w London East Area, w partii pnuje „rozpacz".
„Obawiam się, że premier prowadzi negocjacje w taki sposób, że partia nie będzie już aprobować jej decyzji" - stwierdziła Glover, cytowana przez BBC.
W głosowaniu weźmie udział 800 najwyższych rangą działaczy Partii Konserwatywnej, w tym przewodniczący lokalnych stowarzyszeń.
Theresa May przetrwała wotum zaufania swoich posłów w grudniu - chociaż 117 konserwatystów głosowało przeciwko niej. Zgodnie z zasadami partii, posłowie nie mogą zwołać kolejnego głosowania o wotum nieufności do grudnia 2019 roku.
Jednakże nadzwyczajne spotkanie musi się odbyć, jeśli ponad 65 lokalnych stowarzyszeń zażąda tego za pośrednictwem petycji.
Obecna petycja, która przekroczyła już wymagane minimum liczby podpisów, stanowi: „Nie czujemy już, że pani May jest właściwą osobą, aby dalej sprawować urząd premiera i poprowadzić nas do przodu w negocjacjach związanych z Brexitem. Dlatego z wielką niechęcią prosimy, aby rozważyła swoje stanowisko i ustąpiła, aby umożliwić Partii Konserwatywnej wybranie innego przywódcy, a krajowi - posuwanie się naprzód i negocjowanie naszego wyjścia z UE".
Jak twierdzi BBC, po raz pierwszy zastosowano taką procedurę.