Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rosyjskie media o "pałacu Putina": Ma 16-piętrowy bunkier i 2 aquadyskoteki

Rosyjskie media o "pałacu Putina": Ma 16-piętrowy bunkier i 2 aquadyskoteki
Pałac, który ma należeć do prezydenta Rosji, skrywa pod sobą cały kompleks pomieszczeń. (Fot. Twitter/@artnet)
16-piętrowy podziemny bunkier, winoteka z oknem w skale wychodzącym na morze, dwie aquadyskoteki, tunel prowadzący na plażę - to tylko niektóre nowe szczegóły dotyczące pałacu pod Gelendżykiem, który według opozycjonisty Aleksieja Nawalnego jest rezydencją Władimira Putina, zbudowaną za środki pochodzące z korupcji.
Reklama
Reklama

"Pod domem jest całe mrowisko wykute w skale. Wchodzimy do windy – jak co dzień do metra – i zaczynamy jechać w dół. Na 14.-15. poziomie jest górna część pomieszczeń technicznych. Na ósmym – winoteka. Na samym dole, na parterze, są inne pomieszczenia techniczne oraz 100-metrowy tunel, który prowadzi na plażę" – opowiedział rozmówca portalu Meduza.

Nowe informacje na temat tzw. Pałacu Putina opublikował on w oparciu o rozmowy z budowlańcami i analizę dokumentów, dotyczących budowy obiektów pod Gelendżykiem na południu Rosji. Portal podał m.in., że rezydencja powstała na terenie dawnego obozu wypoczynkowego dla dzieci Dagomys.

Obok opisanego w głośnym materiale śledczym Fundacji Walki z Korupcją (kierowanej przez Nawalnego) pałacu we włoskim stylu, wybudowanego na brzegu Morza Czarnego, powstała gigantyczna podziemna konstrukcja - twierdzi Meduza. To 16-piętrowy bunkier, wybudowany w skale Przylądka Idokopas.

"Sztolnia ewakuacyjna, pionowy szyb z windą – to bezprecedensowy obiekt podziemny" – opowiadał inżynier Wiktor. Według Meduzy, opowiadał z dumą, bo "takich obiektów nie ma nigdzie więcej w Rosji". "Na świecie może tak, ale w Rosji – nie" – podkreślał.

Podziemny kompleks może służyć do ewakuacji mieszkańców pałacu, a jedno z wejść do niego znajduje się 30-40 m od budynku. Oprócz tego są jeszcze dwa inne szyby, przez które można się do niego dostać z różnych miejsc. Istnieje również odrębne wejście dla personelu obsługującego.

Na ósmym poziomie w winotece w skale wykuto okno – by można było degustować wino, delektując się widokami na Morze Czarne. Jest ono umieszczone tak, by nie było go widać z zewnątrz.

Meduza pisze m.in. o słynnej aquadyskotece, czyli podświetlanej grającej fontannie, która wywołała duże zainteresowanie w rosyjskojęzycznym internecie, stając się tematem licznych żartów i memów.

Okazuje się, że aquadyskoteki są dwie – jedna w pałacu, a druga w oddzielnym budynku, nazwanym przez rozmówcę Meduzy Daczą Dimy (nazwisko jej właściciela nie jest znane, ale została wybudowana w czasie prezydentury Dmitrija Miedwiediewa w latach 2008-2012). Dom ten wybudowano ok. 10 km od głównej rezydencji, jednak według FBK jest on również częścią rezydencji.

Rozmówcy Meduzy m.in. wyrazili oburzenie, że film Aleksieja Nawalnego o rezydencji (obejrzany już przez ponad 100 mln użytkowników) nie oddaje prawdziwego rozmachu i unikalności budowli, a skupia się na "cenie szczotek do czyszczenia toalet i kanap". Według ekipy Nawalnego, jedna szczotka do toalety w pałacu jest warta 700 euro, a kanapy, których jest 47, kosztują od 1,4 do 4,2 mln rubli (od 15,2 tys. do 45,7 tys. euro).

Kreml zapewnia, że pałac nie należy do szefa państwa. Również sam Putin oświadczył, że nie jest jego właścicielem. 30 stycznia jako właściciel "pałacu" przedstawił się biznesmen Arkadij Rotenberg, uważany za wieloletniego przyjaciela Putina.

Czytaj więcej:

Aleksiej Nawalny zatrzymany zaraz po przylocie do Rosji

Wielotysięczne protesty w obronie Aleksieja Nawalnego

Były pracownik rosyjskiej "fabryki trolli" o sekretach tego miejsca: "Doznałem szoku"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama