Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rolnicy w UK: Przywracenie przyrody do "dzikiego stanu" zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu

Rolnicy w UK: Przywracenie przyrody do "dzikiego stanu" zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu
Zrównoważona produkcja żywności i dbanie o środowisko powinny wzajemnie się uzupełniać. (Fot. Getty Images)
Właściciele gospodarstw w UK obawiają się, że rząd zbytnio koncentruje się na przywracaniu gruntów rolnych do ich naturalnego stanu, w ramach działań zmierzających do osiągnięcia zerowego poziomu emisji netto, bez brania pod uwagę wpływu na uprawy roślin i hodowlę zwierząt - pisze 'The Telegraph'.
Reklama
Reklama

Według raportu firmy Knight Frank, około 84% gospodarstw rolnych stwierdziło, że rząd zbyt słabo koncentruje się na kwestii bezpieczeństwa żywnościowego.

"Rolnicy uważają, że ziemia uprawna powinna być przeznaczana na cele rolnicze, a nie na odnowę środowiska lub wdrażanie rozwiązań ograniczających działalność rolniczą" – zauważył Tom Heathcote, szef działu doradztwa rolniczego w Knight Frank.

Wojna na Ukrainie i zmiany klimatyczne zwiększyły presję na rolników, aby produkowali większą ilość żywności, ponieważ półki sklepowe opustoszały, a szczególnie dotkliwie kryzys ten odbił się na produkcji oleju słonecznikowego i pszenicy.

Na początku tego roku odnotowano również niedobór pomidorów po tym, jak złe warunki pogodowe w Maroku i Hiszpanii sprawiły, że importerzy mieli trudności z ich pozyskaniem.

Rząd dąży do przywrócenia terenów rolniczych do stanu naturalnego w ramach działań mających na celu ochronę miejscowych gatunków roślin i zwierząt oraz zmniejszenie emisji dwutlenku węgla w kraju. W ubiegłym roku ministrowie przedstawili plany przywrócenia 300 000 hektarów terenów do pierwotnego stanu i zasiedlenia przez dzikie zwierzęta do 2042 roku.

"Ziemia nie jest nieograniczona. Musimy zachować staranną równowagę, abyśmy mogli zarówno produkować żywność, jak i przynosić korzyści środowisku" - podkreślił Tom Bradshaw, wiceprezes National Farmers Union.

"To jasne, że UK potrzebuje większego, długoterminowego politycznego skupienia się na bezpieczeństwie żywnościowym" – dodał.

Wskaźnik inflacji cen żywności i napojów zbliżył się w maju do 45-letnich rekordów i wyniósł 18,4 proc., co jest spadkiem z 19,1 proc. notowanych na koniec kwietnia 2023 roku.

Około 60 proc. rolników zauważa jednak, że wartość gruntów prawdopodobnie wzrośnie w ciągu najbliższych dwóch lat, co utrudni im zakup ziemi pod uprawę.

"Zawsze będzie toczyć się debata na temat tego, w jaki sposób wykorzystujemy ziemię, która jest twórczym napięciem między tym, co jest zarezerwowane na odbudowę przyrody i produkcję żywności - ale jesteśmy przekonani, że zrównoważona produkcja żywności i dbanie o środowisko nie tylko mogą, ale muszą iść w parze" - oznajmił Lord Benyon, minister ds. ekologii.

Czytaj więcej:

Komercyjna produkcja żywności edytowanej genetycznie stała się prawnie dopuszczalna w Anglii

Dramatycznie spada liczba ptaków. Główną przyczyną środki ochrony roślin

Praca przy zbiorze owoców w UK jak więzienie? Imigrantka opisuje jej realia

Były brytyjski minister o imigrantach pracujących na roli: "To wykwalifikowani pracownicy"

Sieć Sainsbury's: Wzrost cen żywności w kraju spowalnia

Anglia: Na mokradła Nene Wetlands po 400 latach powrócą bobry

    Komentarze
    • Lolek
      15 lipca 2023, 11:24

      Ile to będzie kosztować, co bede jod?

    • Celestyn76
      15 lipca 2023, 16:18

      Tak jak wczesniej pisalem ten rzad jest tak samo lewacki jak ci ekoterrorysci i jeszcze bardziej lewacki niz eurokolchoz pod egida niemiec wiec brexshit nic nie dal bo zamiast zatrzymac te idiotyzmy tylko je przyspieszyl i pewnie to jest powod dla ktorego ludzie plyna lodkami na wyspe bo chca zyc w carbonneutralnym srodowisku….

    • Celestyn76
      15 lipca 2023, 16:38

      Tak jak wczesniej pisalem ten rzad jest tak samo lewacki jak ci ekoterrorysci i jeszcze bardziej lewacki niz eurokolchoz pod egida niemiec wiec brexshit nic nie dal bo zamiast zatrzymac te idiotyzmy tylko je przyspieszyl i pewnie to jest powod dla ktorego ludzie plyna lodkami na wyspe bo chca zyc w carbonneutralnym srodowisku….

    • Baj baj UK
      16 lipca 2023, 08:30

      Ale patologia jest w tym kraju brak słów,wróciłem z Polski i czuję się tak jakbym z nieba wrócił do piekła, na szczęście wracam do Polski na stałe we wrześniu.
      Osobiście uważam że większość Polaków w tym kraju tutaj nie ma pojęcia co tutaj się dzieje z prostego powodu nie znają języka angielskiego, spotkałem gościa ostatnio tutaj który jest 10 lat i nie pracuje po co tacy ludzie tutaj siedzą? nie ma nawet grosza aby wrócić do Polski a jego wiedza o Polsce jest sprzed 10 lat.

    • Donald
      17 lipca 2023, 13:02

      Będą masowe zasiłki socjalne po co pracować....

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama