Puchar Anglii: Awans Chelsea, porażka Man United

W sobotnim spotkaniu Blackburn Rovers zremisowali na Ewood Park z Manchesterem City 1:1. Bramkę dla gości strzelił Negredo, a na jego trafienie odpowiedział Dann.
Zgodnie z zasadami FA Cup, nie doszło do dogrywki i mecz zakończył się remisem. O tym, kto awansuje do kolejnej rundy, przekonamy się, gdy spotkanie zostanie powtórzone, ale tym razem na The Etihad Stadium.

Manchester United przegrał u siebie ze Swansea City 1:2. Podopieczni Michaela Laudrupa objęli prowadzenie już w 12. minucie, kiedy to do siatki gospodarzy trafił Wayne Routledge. Cztery minuty później wyrównał jednak Javier Hernandez.

Sytuacja `Czerwonych Diabłów` mocno skomplikowała się pod koniec drugiej połowy. Zaledwie cztery minuty po wejściu na boisko czerwoną kartkę zobaczył bowiem Brazylijczyk Fabio i ostatnie dziesięć minut podopieczni Davida Moyesa musieli grać w `dziesiątkę`. Goście z Walii wykorzystali osłabienie rywali tuż przed końcowym gwizdkiem. Zwycięskiego gola i dającego awans `Łabędziom` do kolejnej rundy zdobył reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Wilfried Bony.

Tymczasem Liverpool FC pokonał na własnym stadionie Oldham Athletic 2:0. Na Anfield Road prowadzenie dla gospodarzy zdobył dziewięć minut po przerwie Iago Aspas. Dla Hiszpana był to pierwszy gol w barwach "The Reds". Podopieczni Brendana Rodgersa awans przypieczętowali osiem minut przed końcem, kiedy to piłkę niefortunnie do własnej bramki skierował James Tarkowski.

W niedzielnym spotkaniu drużyna Chelsea wywalczyła sobie awans do kolejnego etapu rozgrywek, pokonując na wyjeździe 2:0 Derby County. Spotkanie rozstrzygnęło się dopiero w drugiej części gry, kiedy to na listę strzelców wpisali się kolejno Nigeryjczyk John Obi Mikel oraz Brazylijczyk Oscar.

Jose Mourinho dał w tym meczu szansę graczom, którzy grali dotychczas nieco mniej. Od pierwszej minuty pojawili się więc na murawie zarówno Michael Essien, Samuel Eto'o czy też Mark Schwarzer. Na ławce zasiedli natomiast m. in. Eden Hazard, Petr Cech oraz John Terry.

Ponadto, także w niedzielę, drużyna Radosława Majewskiego, Nottingham Forest pokonała aż 5:0 West Ham United i awansowała do kolejnego etapu rozgrywek. Bohaterem gospodarzy został 22-letni angielski napastnik Jamie Paterson, autor klasycznego hat-tricka. W drużynie na co dzień występującej na zapleczu Premier League cały mecz na ławce przesiedział Radosław Majewski.

***

Blackburn - Manchester City 1:1 (0:1)

0:1 Negredo 45+
1:1 Dann 55'

***

Manchester United - Swansea City 1:2 (1:1)

Bramki: Hernandez 16', Routledge 12', Wilfried Bony 90'
Czerwona kartka: Fabio (80', MU)

***
Derby - Chelsea 0:2 (0:0)

0:1 Mikel 66'
0:2 Oscar 71'

***

Nottingham - West Ham 5:0 (1:0)
1:0 Abdoun 12' (karny)
2:0 Paterson 65'
3:0 Paterson 71'
4:0 Paterson 79'
5:0 Reid 90'+1