Prezes FC Barcelona zaprzecza zarzutom dotyczącym korupcji

Laporta podkreślił, że wewnętrzne dochodzenie przeprowadzone przez klub nie wykazało żadnych wykroczeń, a zarzuty miały na celu zdyskredytowanie jego zespołu. Oskarżył prezesa La Liga Javiera Tebasa o "próbę zaszkodzenia reputacji FC Barcelona".
Zaatakował również Real Madryt, który przyłączył się do sprawy przeciwko "Dumie Katalonii" w prokuraturze, dodając, że Real zawsze był faworyzowany przez sędziów.
ð¨ð¨✅| BREAKING: Joan Laporta showing proof that FC Barcelona is INNOCENT of any allegations. The club recieved technical reports for paying money to Negreira — which is a normal practice.
— FCB Albiceleste (@FCBAlbiceleste) April 17, 2023
ð¨ Joan Laportað£️: "Nobody has found any proof! They cannot prove anything because there… pic.twitter.com/fD2fsxEFXC
Joan Laporta podkreślił, że jego klub w swoich kontaktach z wiceszefem sędziów - Jose Marią Enriquezem Negreirą - szukał porady technicznej od "kogoś, kto miał karierę w piłce nożnej".
"Ta rada nie stanowi żadnego wykroczenia ani przestępstwa. Hiszpański Departament Podatkowy wysłał pismo do prokuratury, w którym stwierdził, że nie może udowodnić, że płatności na rzecz firm powiązanych z panem Negreirą wpłynęły na wynik jakiegokolwiek meczu" – dodał prezes.
Dochodzenie w sprawie domniemanej korupcji ruszyło po tym, jak 16 lutego dziennik "El Mundo" przekazał, że FC Barcelona płaciła wiceszefowi sędziów. Pieniądze miały trafiać do prowadzonej przez niego spółki Dasnil 95 od stycznia 2016 do czerwca 2018 roku w zamian za "przygotowanie techniczne filmów dla klubu oraz porad wideo".
Wśród oskarżonych o łapówkarstwo są nie tylko klub FC Barcelona jako osoba prawna, ale też jej ówczesny prezes Josep Maria Bartomeu oraz Oscar Grau i Albert Soler z ówczesnego kierownictwa Barcy.
Czytaj więcej:
Liga hiszpańska: Trudny, ale zwycięski mecz Realu z Cadiz
Liga hiszpańska: Real bliżej prowadzącej Barcelony
Liga hiszpańska: Utytułowana Valencia w coraz trudniejszej sytuacji