Pracownicy londyńskiego metra testują krótkie spodenki
Na 6 stacjach Northern Line TfL rozpoczęło się właśnie 12-tygodniowe testowanie nowego elementu służbowych uniformów. Pracownicy otrzymali możliwość noszenia w czasie upałów krótkich spodenek.
"Jeśli próba wypadnie pomyślnie, szorty wejdą od przyszłego roku na stałe do wyposażenia załogi metra” przekazał rzecznik TfL.
Jak podkreślił "Tubeworker Bulletin”, wydawany przez Workers' Liberty, pracownicy, którzy spędzają dużo czasu na peronach, gdzie bywa najgoręcej, mają szczególnie trudno.
"Mamy nadzieję, że kierownictwo zauważy potrzebę umożliwienia ludziom noszenia krótkich spodenek, a także zapewnienia odpowiedniej klimatyzacji i zimnych napojów w pomieszczeniach socjalnych” - można przeczytać w biuletynie.
Podobny apel grupa wystosowała we wtorek na Twitterze. Został on poparty przez związki TSSA oraz Rail, Maritime and Transport Union.
"To nie w porządku, że obowiązują ściślejsze przepisy regulujące transport bydła niż warunki pracy w londyńskim systemie transportu” - stwierdził sekretarz generalny RMT Mick Cash.
London Underground zapewnił, że komfort pracowników jest dla firmy ważny.
"Załoga metra odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu ruchu na terenie miasta i jesteśmy zdeterminowani uczynić stacje bardziej komfortowym miejscem pracy w czasie lata. Inwestujemy miliony funtów w uczynienie metra chłodniejszym i ciągle pracujemy nad nowymi metodami utrzymywania odpowiedniej temperatury. Od 2012 zwiększyliśmy o połowę liczbę wiatraków oraz zainstalowaliśmy urządzenia chłodzące, do pompowania chłodnego powietrza” - zapewnia Nigel Holness, dyrektor w London Underground.
Dzisiaj w Londynie ma być nawet 34 st. C.