Posiadacze nieekologicznych aut w Anglii zapłacą podwójną opłatę za parkowanie
Właściciele samochodów najbardziej zanieczyszczających środowisko mogą wkrótce płacić więcej za parkowanie, ponieważ oczekuje się, że gminy w całej Anglii wprowadzą nowe opłaty w oparciu o emisję CO2 pojazdu.
Niedawno powyższy system wprowadziła stołeczna gmina Lambeth. Posiadacze aut płacą tam jedną z 26 stawek uzależnionych od wielu czynników, takich jak data produkcji pojazdu czy rodzaj posiadanego silnika.
Osoby, które jeżdżą samochodami najbardziej zanieczyszczającymi środowisko, płacą za parkowanie dwa razy więcej niż inni. Stawki za godzinę postoju wynoszą od 6,30 GBP do 13,23 GBP.
Wprowadzenie nowego systemu opłat na terenie Lambeth poprzedziły konsultacje społeczne z udziałem mieszkańców. 59 proc. z nich opowiedziało się przeciwko jego wprowadzeniu. Gmina uznała jednak, że "jakość powietrza jest zbyt poważnym problemem, aby go ignorować" i zarządziła zmiany.
Eksperci branżowi przekazali, że wszystkie nowoczesne aplikacje parkingowe – takie jak RingGo i PayByPhone – oferują już technologię umożliwiającą pobieranie wyższych opłat za pojazdy, które bardziej zanieczyszczają środowisko. Kierowców nieekologicznych aut identyfikuje się na podstawie tablicy rejestracyjnej i stawki podatkowej.
Peter O'Driscoll, dyrektor zarządzający RingGo, ocenił, że opłaty uzależnione od emisji "zmieniają zachowanie kierowców". "Ludzie podróżują mniej lub przerzucają się na nieszkodliwy dla zdrowia pojazd" - przekazał.
Szef PayByPhone Adam Dolphin dodał z kolei, że z systemu opłat parkingowych opartych o emisję zanieczyszczeń korzysta obecnie już 8 gmin w stolicy. "Wiele gmin poza Londynem również rozważa tę opcję" - zapewnił w oparciu o własne dane.
Wiadomo już, że w najbliższym czasie podobny system wdrożony będzie na terenie gmin Bath, North East Somerset oraz St Albans.
Czytaj więcej:
Opublikowano listę najbardziej skażonych terenów poprzemysłowych w obrębie UK
Nawet 700 tys. samochodów w Londynie wciąż nie spełnia norm ULEZ
Radny torysów ostrzega londyńczyków. "Zapłacicie za ULEZ nawet bez samochodu"
Londyn: Sadiq Khan rozszerza program wymiany samochodów na ekologiczne
Strefa ULEZ przyniosła Transport for London £224 mln zysku w ubiegłym roku
Tak, mam Vana, do każdego mojego wyjazdu do klienta, a właśnie Van do tego mi służy , dopisuje odpowiednie kwoty do rachunku.
Płacą no i wszyscy są szczęśliwi.
Może czasem są troszkę zdziwieni że takie podatki idą z ich kieszeni, no ale co zrobić.
Normalnie cuda.
Jaka jest emisja spalin w samochodzie ktory jest zaparkowany.
To sie jeszcze nazywa demokracja? Wiekszosc nie chce a i tak wprowadzili. Jeszcze macie watpliwosci co Was czeka?
Super demokracja... hahaha. 59% bylo przeciw, ale dla dobra ogolu i tak wprowadzimy zmiany. Tak teraz bedzie ze wszystkim.... nie bedziesz mial niczego i bedziesz szczesliwy.
Co za glupoty piszą, kolejny pajac wziął do kieszenie wielka łapówkę pod stołem i gada o czystym powietrzu... Czyli jak się zapłaci podwójna cenę za parkowanie to już powietrze się oczyściło same...
A funt na łeb na szyje
Recesja i upadek
Bolszewicka metoda demokracje maja gdzies jsk totalniacy szwabscyvw Polsce 60 proc przeciwko ale to niewazne wazne kasa a te ekobzdury to orzyjryeja dla luskania ludzi z kasy brexit nic nie dal bo uk stala sie bardziej lewacka niz bruxela
Elektryki są nie ekologiczne . Proces wymiany baterii jest wyjątkowo drogi i niebezpieczny dla przegrody
Tfl jest mafią w majestacie prawa. Liczą tylko zysk. Ekologia to przykrywkai Zapłacisz £12, 50 za ULEZ i w tym momencie pojazd spalinowy jest już ekologiczny. Opłata za parkowanie pojazdu spalinowego, który nie emituje spalin musi być wyższa bo pazerności TFL nikt nie powie stop. Mafia rządzi.