Ponad połowa osób LGBT w UK nie czuje się bezpiecznie w swojej okolicy
Jak zauważają aktywiści z Just Like Us, bez względu na to, czy mowa o miejscu pracy czy miejscu zamieszkania, osoby o orientacji homoseksualnej mają mniejsze poczucie bezpieczeństwa niż osoby heteroseksualne.
Wykazano m.in., że w przypadku najmłodszych ludzi, odsetek osób z poczuciem bezpieczeństwa wynosi 43 proc. w przypadku osób heteroseksualnych, ale już tylko 32 proc. w przypadku osób homoseksualnych.
Bezpiecznie w okolicy swojego domu czuje się 60 proc. osób LGBT (wobec 75 proc. osób nie-LGBT). W przypadku miejsca pracy, bezpieczeństwo odczuwa 49 proc. osób LGBT (wobec 60 proc. osób heteroseksualnych).
Dane, udostępnione przez portal Metro.co.uk, pokazują oblicze problemów, z jakimi wciąż zmagają się osoby będące w mniejszościach seksualnych.
Problem wydaje się być największy w przypadku osób transpłciowych, zwłaszcza tych w młodym wieku. Pomimo postpandemicznej rzeczywistości i kryzysu związanego z kosztami życia, 72 proc. młodych ludzi po zmianie płci doświadczyło przemocy słownej. W przypadku osób niebinarnych odsetek ten wyniósł 70 proc., a w przypadku osób aseksualnych - 68 proc.
Inne dane - grupy konsultingowej Cibyl - wykazały, iż w 2022 roku przemocy słownej doświadczyło 61 proc. młodych osób LGBT. Problem jest na tyle zauważalny, że ofiarami homofobicznych ataków padło aż 47 proc. młodych osób heteroseksualnych, których oprawca zidentyfikował jako osoby LGBT.
Jeśli chodzi o ataki fizyczne, doświadczyło ich co najmniej raz w życiu 25 proc. młodych osób - zarówno LGBT jak i nie-LGBT. Odsetek wzrasta jednak wśród niektórych grup - np. do 30 proc. w przypadku homoseksualnych kobiet, do 31 proc. w przypadku homoseksualnych mężczyzn, a do 32 proc. w przypadku osób aseksualnych.
Just Like Us zwraca uwagę, że bardzo często ataki fizyczne wobec osób LGBT noszą dodatkowe znamiona przemocy seksualnej. Szczególnie jest to widoczne w statystykach związanych z kobietami o orientacji homoseksualnej (57 proc. zgłoszeń miało charakter ataku na tle seksualnym). Osoby aseksualne z kolei są nieproporcjonalnie często ofiarami przemocy domowej (44 proc.).
Czytaj więcej:
Brytyjski cenzus po raz pierwszy ujawnił liczbę osób LGBT w Anglii i Walii
Liga francuska: Kilku piłkarzy Toulouse nie popiera akcji przeciwko homofobii
Liga francuska: Mohamed ukarany za bojkot akcji przeciw homofobii
UK odnotowuje spadek w rankingu krajów przyjaznych LGBT
Gdy jadę do warsztatu oponę wymienić, widzę naklejkę że warsztat jest niezmiernie dumny z LGBT.
W sklepie spożywczym widzę naklejkę że są z LGBT dumni jeszcze bardziej niż ten warsztat.
Na witrynie banku plakat, o treści że duma z LGBT tego warsztatu i sklepu to nic, przy tym jak oni są dumni.
Nie wróciłem jeszcze do domu i już się chyba wkurzyłem , bo nijak nie potrafię w tym krzty dumy odnaleźć.
Szkoda pisac bo korekta I tak wszystko zablokuje
Za 50 lat LGBT w Kalifacie Brytyjskim będzie zakazane i karane chłostą.
Problem z tymi teczowymi papugami polega na tym ze to oni stwarzaja problem wobec otoczenia narzucajac swoje wyimaginowane ego innym zwyklym ludziom czasem podarzajac za moda a nie prawdziwym problemem z okresleniem swojej plci... Oni sami nie wiedza kim sa byleby tylko zaistniec w mediach bo taka jest teraz moda w social mediach... Paranoja... I jak sie tu dziwic, ze ich nietoleruja...
Jedna tęcza, wokół skrótu NHS, mnie wnerwia. Reszta mi nie przeszkadza. Tęcza jest ładniejsza, niż kolor czarnosukienkowy, preferowany w pislandzie ( nomen omen przez wodza nie lubiącego kobiet ).