Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ponad 1/5 dorosłych w UK nie poszukuje pracy. Rząd szuka sposobów na walkę z biernością zawodową

Ponad 1/5 dorosłych w UK nie poszukuje pracy. Rząd szuka sposobów na walkę z biernością zawodową
Pod urzędami pracy w UK raczej już nie ma takich kolejek jak kiedyś, bo wielu bezrobotnych nie jest zainteresowanych znalezieniem zatrudnienia... (Fot. Getty Images)
Wskaźnik bierności zawodowej w Wielkiej Brytanii wyniósł 21,8% w okresie od listopada do stycznia, czyli nieznacznie więcej niż rok wcześniej - donosi BBC. Oznacza to, że 9,2 miliona osób w wieku od 16 do 64 lat w Wielkiej Brytanii nie pracuje ani nawet nie szuka pracy - to o 700 tys. więcej bezrobotnych niż przed pandemią koronawirusa.
Reklama
Reklama

Kondycja brytyjskiej gospodarki znalazła się obecnie w centrum uwagi w związku ze zbliżającymi się wyborami powszechnymi, planowanymi wstępnie na jesień. Obie główne partie polityczne zobowiązują się do pobudzenia wzrostu gospodarczego po tym jak kraj popadł w recesję pod koniec ubiegłego roku.

Tymczasem najnowsze oficjalne statystyki wykazały, że poziom bezrobocia utrzymuje się na stałym poziomie, a wzrost płac ponownie wyhamował, choć nadal przewyższa inflację.

Największą bolączką rządu jest jednak liczba osób niezatrudnionych lub aktywnie poszukujących pracy. Okazuje się, że odkąd po raz pierwszy wzrosła podczas pandemii, tak w ostatnich latach pozostaje na niezmiennie wysokim poziomie.

Jako główną przyczynę braku aktywności zawodowej około jednej trzeciej ludności nieaktywnej zawodowo w wieku produkcyjnym wymienia się długotrwałe choroby.

Pozostałe osoby to studenci, osoby opiekujące się rodziną lub domem, osoby z niepełnosprawnościami oraz pracownicy przechodzący na wcześniejszą emeryturę. W porównaniu z mężczyznami, kobiety częściej zaliczane są do kategorii biernych zawodowo.

Krajowy Urząd Statystyczny (ONS) podał, że liczba osób nieaktywnych zawodowo z powodu choroby spadła w ostatnich miesiącach, ale pozostała wyższa niż szacowano rok temu. Ponadto wzrosła liczba osób w wieku od 16 do 34 lat, które stały się bierne zawodowo.

Wielu młodych ludzi w UK jest biernych zawodowo... (Fot. Getty Images)

W styczniu 2024 r. w Wielkiej Brytanii w wyniku strajku stracono 203 000 dni roboczych, a liczba wolnych miejsc pracy od grudnia do lutego 2024 r. spadła o 224 000 w porównaniu z rokiem poprzednim - poinformował także ONS.

Niedobory siły roboczej w kraju doprowadziły do tego, że minister finansów Jeremy Hunt zarezerwował w budżecie szereg środków mających na celu zachęcenie ludzi do znalezienia zatrudnienia lub zwiększenia godzin pracy.

Rządowe propozycje obejmują obniżenie początkowej stawki składek na ubezpieczenie społeczne z 10% do 8% dla 27 milionów pracowników od 6 kwietnia, a także rozszerzenie bezpłatnych usług opieki nad dziećmi dla pracujących rodziców.

Czytaj więcej:

Rząd UK obniża składki, ale obciążenia podatkowe nadal rosną

Bezrobocie w UK jest niższe niż sądzono, ale rośnie wskaźnik bierności zawodowej

"Pod rządami Partii Pracy nie będzie możliwości życia na zasiłkach"

Brytyjska Partia Pracy obiecuje przywrócić do aktywności zawodowej kobiety w średnim wieku

    Komentarze
    • Bloop
      12 marca, 17:48

      Ja ich całkowicie rozumiem wszystko drogie po co pracować wogole na opłaty aż do śmierci

    • Marcin69
      12 marca, 17:54

      A co tu się zastanawiać? Odciąć ich od benefitow i po problemie po roku albo po wymierają albo za robotę się wezmą.

    • Pełzajaca cywilizacja
      12 marca, 18:15

      Biedne te wszystkie po kolei brytyjskie nierządy - przez dziesiątki lat nie znaleźli sposobu , żeby zagonić wszelkiej maści nygusów do pracy . Za to ochoczo .. rozdają takim , cwanym mamusiom i innym ściemniaczom kase na lewo i prawo . Ciężki przypadek schizofrenii przy wtórze maniackiej polit poprawności .

    • Bolo
      12 marca, 19:38

      Dokładnie … przestać dawać benefity to ruszy dupę do roboty jeden z drugim .

    • Mieciu muraz
      12 marca, 19:43

      To są zakały nic nie umią w tym kraju mozna dobrze zyc jak sie mysli pozdrawiam JANUSZY przy okazji

    • Tom
      12 marca, 19:48

      Niestety Bloop ma rację.
      Wszystko tak podrożało że obecnie praktycznie pracuje się tylko na wszelakie rachunki. To jest chore co się porobiło! Myślę że wieki temu poddani w swojej daninie tyle nie oddawali królowi tak jak teraz we wszystkich podatkach. Pomyśleć że jakiś procent populacji świata musi mieć niewyobrażalne pieniądze tylko po to żeby mieć więcej i więcej. Tylko po co? Ile możesz mieć domów, samochodów, samolotów, wczasów? Co później robić z tymi wszystkimi pieniędzmi? Palić w piecu żeby inni zapierdzielali na to wszystko za przysłowiową miske ryżu!!!

    • Celestyn76
      12 marca, 20:29

      To są całe dynastię beneficiarzy hołubione przez kolejne rzady benefitami bo chora demokracja organizuje wybory co 4lata a te 9 baniek na prawo głosu co prawda wielu z nich nie musi pracować bo dziedziczy nieruchomości lub majatek ale to pewnie jakiś ulamek a councils bankrutują bo nie sposób utrzymać rzesz nierobów i zapewnić im darmowe chały za które wszyscy płacą

    • Do miecia
      12 marca, 20:32

      Ty to umiesz ale z ortografia to masz do du..py .nie piste sie umia tylko umieja

    • Chochlik
      12 marca, 21:20

      Czy ktoś z Was sprawdzał może ostatnio oferty o pracę? Najniższa stawka i te ciut powyżej typu 11 czy 12 funtów na godzinę (rzecz jasna brutto) po prostu królują. Pełen etat w UK to jest najczęściej 37.5 godz tyg (przerwy w b wielu miejscu są niepłatne i odliczane) Policzcie ile to wyjdzie przy wyżej wymienionych stawkach po odliczeniu podatku, nin oraz emerytury. Nawet na godne, a skromne życie nie wystarczy. W Londynie i okolicach dzisiaj za pokój płaci się £950-1200 i więcej, no to wyży zarabiając 1400-1700 i tym podobne, no powodzenia … Nic dziwnego, że ludzie nie chcą pracować. Dziadostwo

    • Czytelnik anonimowy
      12 marca, 21:37

      Niestety nas pracujących karze się podatkami i nikt nie myśli o zmianie kodeksu pracy. Tak aby wpisać przymus płacenia 25% więcej za nadgodziny, za pracę w nocy 25%, święta 100%, a weekend 50%. Za to z naszej pracy utrzymuje się Pasożyty, które jeszcze się tym szczycą. Na szczęście domek w pl jest już gotowy i chyba przestanę przyjeżdżać do tego gów*a. Tylko że łatwo 5 miesięcy kwota wolna od podatku osiągnięta i wracam na resztę do Pl. Tylko pieniądz coraz gorszy i nedzniejsi jacyś Ci ludzie. Wyjeżdżajcie z tego g*wna zostawicie tylko nieudaczników i pasożyty, nie trzeba ich w ojczyźnie .

    • Do tom i reszty
      12 marca, 23:01

      hajsu nigdy malo, jesli mowa o Arabach inwestuja w giga projekty gdzie w innych panstwach by to sie nie snilo.. a co do beneficiarzy to ich zycie skoro nie chca nic zmienic i im dobrze niech tak bedzie. kto chce pchac ten wozek ten pcha a kto chce wiecej musi dac od siebie wiecej (kursy,zmiana profesji itp)

    • Lance
      12 marca, 23:28

      Interesting!

    • Raj UK
      12 marca, 23:33

      Dam wam tutaj przykład zarobków statystki ambasady Kanady 2023 o teraźniejszej Polsce różnica po 28 latach: zarobki w złotówkach średnie:
      Marzec 1995 Kanada - 3621 PLN Polska - 702 PLN
      Marzec 2023 Kanada - 9710 PLN Polska - 7508 PLN
      to jest na stronie ambasady Kanady w Polsce chcecie więcej?Czy widzicie czym stała się Polska - rajem na ziemi ! Mój sąsiad w UK Angol nie pracuje w ogóle szukam takiego zestawienia na brytyjskiej ambasadzie ale nie ma nic.

    • Czytelnik anonimowy
      13 marca, 04:25

      ale tutaj jest patologia w tym kraju w pale się nie mieści rzygam tym krajem na sam widok okropieństwo

    • Koony32
      13 marca, 05:56

      Prawda jest taka , że jak ja swoją pracą nie jestem wstanie odłożyć na wakacje , kupno nowego auta , czy na swoje hoby , a pracujemy by tylko płacić rachunki , ledwo spina się budżet, i wmawia się nam że jest recesja, gdy British Gas zarobił 1000% wiencej jak rok temu, to po co wogule pracować , jak praca nie ma sensu . Nie żyje się poto by całe życie pracować i nie mieć z tego nic .

    • Bloop
      13 marca, 07:20

      Do wyżej napisanej wiadomości. Rząd złodzieja chca mieć więcej kasy tylko o to chodzi, a czemu np za dagodziny jest nam poprspru okradane. Dlaczego nadgodziny nie są tak free ludzie będą mieli troszkę więc kasy dla siebie na wydatki, ale okradajacy rzad poprpstu jest chciwy. Co mi z tego że obnizili stawkę zdrowtna 5 p czy ileś tam to jest i tak g...o warte

    • Brat Miecia muraza RYSIEK
      13 marca, 07:29

      Ja tam nie narzekam dnioweczka 180 pracuje 7 dni w tygodniu niczego sobie nie odmawiam i za pół roku jadę do pl I nie pracuje przez minimum rok będę leżał sobie i zwiedzał POZDRO DLA JANUSZY

    • Krzysztof
      13 marca, 07:32

      Wychodowali beneficiarzy do tego pełno Polaków , rumonow i cyganów , Słowaków podłapało też sposób na życie na socjalu . Ciężko lenia z socjalem ruszyć do roboty . Trzeba socjal wyciąć stopniowo i będą musieli robić albo wymrą co też będzie na korzyść dla kraju .

    • Olek
      13 marca, 07:33

      Odwiedzam wiele domów i widzę co się dzieje. Ludzie po prostu mają kasę Ceny najmu poszły w górę tak że jeśli się na jakiś dom albo flat po rodzicach czy dziatkach to z wynajmu można spokojnie żyć. Niektórzy mają też duże oszczędności.

    • Ucieczka z piekła 109dni
      13 marca, 08:14

      @chochlik stawki są nędzne i zawsze były po prostu Skoczyło się tanie żarcie w UK i tanie nieruchomości. Skończył się funt po 6 zł i ziemia w Polsce po 15zl M2, minimalna w pl już nie wynosi 300f tylko 1200f brutto. Jeżeli ktoś nie zdążył zainwestować, nie dostanie z nikąd spadku zostaje tylko wyrabianie kwalifikacji i to polecam. Mi zostało już tylko 3 miesiące piekła. Później staż w Pl i nauka niemieckiego i won z tego piekła, bez L4, opieki lekarskiej i innych osiągnięć cywilizacyjnych. Obywatelstwa już nie wyrobie może to źle ale szkoda mi 10tys zł. Powodzenia wszystkim wytrwałym.

    • Pola
      13 marca, 08:57

      Niemilo czyta mi sie wasze wypowiedzi. 20 lat ciezko pracowalam w UK. 6-7 din w tygidniu. A teraz kiedy jestem chora zmuszona zostalam zucic prace i przejsc na benefity. Nie statcza mi od pierwszego do pierwszego. Mam ciezka depresje. W nocy nie spie , avw dzien najcgetniej zakopuje sie pod koldra i leze. Czas leci a ja ciagle placze. Zaraz zaczniecie mi doradzac ze praca najlepsza na wszystko. Tylko jak mam pracowac jak sie czuje ze nie mam zadnych mysli, zadnego czucia nic, tylko pustka. Moja dusza placze, moje cialo cierpi a ja czuje sie taka pusta. Moderately w rodzinie potrafi zniczczyc

    • NAPRAWDE
      13 marca, 09:55

      POLACY TO BARDZO NIESZCZESLIWY NAROD A W SZCZEGOLNOSCI POLACY W UK DLATEGO BARDZO UNIKAM POLAKOW W UK. BARDZO SMUTNA, ZAZDROSNA I GLUPIA NACJA.

    • T3zZuk
      13 marca, 10:27

      Zostawić zasiłki dla niepełnosprawnych, chorych i ich opiekunów. Cala reszta zasilek w kwocie 0 funtow. Jak masz dwie zdrowe ręce to do roboty. I skończyłoby sie eldorado.

    • Janusz z PGR
      13 marca, 12:45

      A co wy sie patole ogladacie tylko na benefity widze... Tu jakis twierdzi Polska raj na ziemi bo stazystka w ambasadzie iles tam zarabia..
      I ze wyplata w PL poszla z 300 na 1200f ..ale kielbasa z 6 zl poszla na 36 wiec wyplata 4 razy do gory a kielbasa 6 ..mieszkania z 200 tys na milion a wiec 5 razy...
      A wlasnie cala Unia w tym Polska ma wyremontowac 25% domow na bezemisyjne koszt taki ze nie ma Unia tyle kasy do uzbierania w 50 lat a oni chca to zrobic w 20

    • @Ucieczka z piekła
      13 marca, 14:22

      Ty chyba uciekłeś z psychiatryka.. Minimalna w Polsce to 4242pln a od lipca 4300 czyli jakieś £850 a nie £1200 jak piszesz. Wyrobienie obywatelstwa to ok£1700 z testem wiedzy o UK testem B2. Wiem bo jestem w trakcie.

    • Ktoś z UK
      13 marca, 16:39

      @Ucieczka z piekła on ma rację ekonomiści w Polsce mówią że wartość funta w tej chwili liczy się 1 do 3 1000 funtów warte jest 3000 PLN a Euro 1 do 2.5 czyli 1000 euro warte jest 2500 PLN ostatnio nawet Kaczyński publicznie wspominał o tym jest to autentyczna prawda dzisiaj Polak zarabia brutto 4242 PLN czyli ponad tysiąc funtów miesięcznie realnie rzecz biorąc.Do obywatelstwa robi się test angielskiego B1 czyli jednak nie robisz tylko bajki opowiadasz wiem bo ja już jestem obywatelem UK.

    • Znachor
      13 marca, 16:46

      Co wy cpiecie, ze takie glupoty piszecie? Mozecie lepiej wykorzystac czas niz trolowanie na londynku.

    • Zalogowany
      13 marca, 17:27

      Krzysztof strasznie patologiczny komentarz i chamski ludzie sa w różnych sytuacjach życiowych od razu widać że nie masz pojęcia o benefitach w UK powtarzasz internetowe bzdury od innych nieudaczników z materacy ,dostać benefit w UK dla moćka jak ty jest w chwili obecnej bardzo trudno mociek jak ty może mieć odmowę ze względu na to że nie jest obywatelem tylko rezydentem benefit otrzymuje się tylko na 6 miesiący i to pod wielkim rygorem to nie sa te czasy co kiedyś ,mociek jak ty musi udowodnić dlaczego nie pracuje lub nie szuka pracy a leży na materacu i pluje na innych Polaków.

    • Marcin
      14 marca, 05:18

      stało się funt był wczoraj w kantorze po 4.
      89 PLN jak tak dalej pójdzie w tym kraju zostaną tylko ukrywający się i zapita patologia

    • Janusz z PGR
      14 marca, 07:44

      Ile ten sam gnom moze pier..ze w PL jest cudownie a wUK bieda... Czemu jeszcze niewyjechal..

    • Czytelnik anonimowy
      14 marca, 08:17

      Mi się dobrze pracuje i zarabia w Polsce. A Anglia to tylko smutne wspomnienie. Ci piękni ludzie, ten grzyb i cegła. Ile można się jeszcze oszukiwać?

    • SebaUK
      14 marca, 08:59

      Już nie mam siły czytać tych waszych komentarzy. Masakra jakaś. Jeden pisze dyrdymały że funt liczy się 1:3. Drugi że jakaś wielka masakra się stała bo funt spadł poniżej 5zl. I co z tego? Ja żyję tu i tu wydaje. Płakać to mogą ci co przyjechali odłożyć jak najwięcej się da i wrócić do Polski. Dla was to "rzeczywiście" masakra bo funt gruchnął całe 10, 20, 30, 50gr. Śmiać mi się chce. Weście się do jakiejś roboty a nie smutki i żale wylewacie na Londynu.

    • Spoko
      14 marca, 13:05

      SebaUK bo tak się liczy też czytałem to na money mało tego Tusk mówił ostatnio że zrobią tak aby było jeden do jeden czyli zarabiasz dwa tysiące tyle też warty będzie złoty obudź się chłopie

    • @Spoko
      14 marca, 14:26

      Jeden do jeden z? funtem, dolarem, jenem a może rupia? Każda waluta ma inną wartość. W sumie 1:1 to dobry pomysł: w Polsce minimalna to 4200pln to twoim tokiem myslenia będziemy zarabiac £4200... cool

    • Spoko
      14 marca, 17:44

      @Spoko czyli jobo co kogo obchodzi mój tok myślenia to mówią ekonomiści ludzie wykształceni a nie ja.
      ty na materacu nawet tych 200 funtów tygodniowo nie zarobisz a w Polsce najwięcej pracy otrzymują Angole w korporacjach które płacą krocie śmieszny mały wyrobniku przy tyłku angola.

    • Czytelnik anonimowy
      14 marca, 18:18

      do tego ostatniego jednak ty nie nadążasz to nie liczy się w dwie strony liczy się w Polsce nie w UK

    • Czytelnik anonimowy
      14 marca, 20:33

      Trzymam kciuki za wszystkie puste portfele, za kredyciarzy, włóczęgów, jełopów i nierobów aby w końcu udało im się kupić bilet i wrócić do tej bogatej Polski. Życia będzie prostsze, powietrze czystsze i sekcja komentarzy bardziej pozytywna.

    • SebaUK
      14 marca, 22:01

      Mówicie że będzie 1:1 ?
      A co ze wzrostami cen?
      Ile teraz kosztuje np. bochenek chleba w Polsce? Dajmy na to 3.5zl. Czyli według tego rozumowania ten bochenek będzie kosztował około £3.5. Bo ceny na pewno nikt nie obniży! Zarąbiście. Już widzę te wszystkie kosmiczne ceny w Polsce. Już teraz nie jest w Polsce taniej niż w Europie a co dopiero jak by zrównali wszystko do euro/funta. Lepiej żeby nie wprowadzili euro w Polsce!
      Do głowy przychodzi mi Norwegia. Duże zarobki ale ceny kosmiczne.

    • Czytelnik anonimowy
      15 marca, 08:45

      Nieważne jak będziecie przeliczać i tak dostaniecie minimalną i znów na bilet powrotny nie będzie.

    • Z UK
      16 marca, 11:39

      SebaUK prostych rzeczy nie rozumiesz chłopie jeden do jednego znaczy że chleb będzie w Polsce po 3.50 PLN przykładowo ponieważ,w Polsce mamy złotówki ale w Polsce wypłata będzie 4300 PLN brutto a w UK przeciętnie 2 tysiące GBP jeśli będzie jeden do jednego to gdzie więcej zarobią i kto będzie bogatszy według ciebie ? oni dobrze już na zachodzie Europy wiedzą co się święci i dlatego utrudniają Polsce dojście do tego poziomu życia PiS miał rację bo tak twierdził. W Polsce życie już w tej chwili jest mega wysoko w porównaniu do UK i to są fakty.

    • Czytelnik anonimowy
      16 marca, 12:30

      UK przejęć się do mniejszych polskich miejscowości i tam zobacz Polski mir i dobrobyt. Zobacz jakie są oferty pracy i ile oferują. Polska na pompowany balon dotacjami i zagranicznymi firmami. Bez szmalu z UE, i tych firm to Polska będzie miała tylko ładne Polanki i pagórki latem.

    • Z północnej Anglii
      16 marca, 14:57

      Czytelnik a po co do mniejszych miejscowości w jakim celu? w mniejszej miejscowości kupujesz dom a w większej pracujesz, tak zawsze się robiło w Polsce,czy ty się dopiero urodziłeś? Ja wolę tę Polskę napompowaną jak balon jak patologię i ubóstwo przejdź się tutaj autobusem po wioskach to zobaczysz pół metrowe dziury w drogach czegoś takiego nawet nie było w latach osiemdziesiątych w Polsce .

    • Czytelnik anonimowy
      16 marca, 18:21

      @z północnej sęk w tym aby przestać być jak Wałęsa tylko Ja i Ja a spojrzeć holistycznie całościowo. Albo budujemy dobrobyt egocentrycznych jednostek i społeczeństwo lub dobrobyt całego narodu mój, twój i twojego sąsiada. Na razie mamy wyspy dobrobytu i ciągle olbrzymią biedę dookoła ale rozumiem że liczę się ja i tylko ja. Nikt porusza kwesti wzrostu dobrobytu narodu dalej mamy wyzysk w Polsce i gardzenie innymi. Szczerze z takiej Polski wyjechałem i do takiej nie chce wracać. Mam założyć firmę i płacić Polakom minimalną i nazywać ich nieudacznikami? Do tego się to wszystko sprowadza.

    • Z północnej Anglii
      17 marca, 08:50

      Musisz spojrzeć chyba na kraj w którym mieszkasz jak ty uważasz że w Polsce jest bieda to ty w Polsce nie byłeś 20 lat nie ma już gardzenia ludźmi jest to śpiewka Polaczków z UK zakompleksionych zdarzają się wszędzie patologie.Pisanie o patologi w pracy świadczy że musiałeś mieć ciężko w tej Polsce ale to już inny kraj nie ten sam. Dobrobyt narodu co to znaczy? Polacy sa bogatymi ludźmi Brytyjczycy sa biedakami Europy wystarczy popatrzeć na to co posiadają.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama