Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polski dron, który będzie ratować życie

Polski dron, który będzie ratować życie
Urządzenie będzie wykorzystywać efekt Coandy. (Fot. Getty Images)
Wygląda jak statek UFO, przebije się przez gałęzie i stada ptaków, nie zaszkodzą mu deszcz, śnieg czy mocne podmuchy wiatru - firma Haxtron z Gdyni pracuje nad maszyną, która przyda się strażakom i ratownikom WOPR.
Reklama
Reklama

Latająca kula o średnicy 75 cm na pierwszy rzut oka bardziej przypomina statek UFO albo wielką boję. Właśnie ten kształt i brak wystających elementów ma mu umożliwić pokonywanie przeszkód, z którym inne bezzałogowce nie dałyby sobie rady.

"Rewolucyjna jednolita konstrukcja z systemem napędowym silników turbinowych i efekt Coandy gwarantuje wyjątkowe możliwości działania w najtrudniejszych sytuacjach awaryjnych, takich jak morskie lub pożarnicze misje poszukiwawczo-ratownicze. Platforma może być używana jako transporter sprzętu ratunkowego, punkt obserwacyjny i boja sygnalizacyjna" – brzmi informacja na stronie firmy Haxtron.

Dron będzie miał zastosowanie w sytuacjach awaryjnych, takich jak morskie lub pożarnicze misje poszukiwawczo-ratownicze. (Getty Images)

Projektanci nie ujawniają jeszcze szczegółów konstrukcyjnych drona, tłumacząc to trwającą procedurą patentową. Maszyna już lata, ale jest jeszcze prototypem.

Fakt, że urządzenie będzie wykorzystywać efekt Coandy (zjawisko fizyczne polegające na tym, iż strumień gazu lub cieczy przylega do najbliższej powierzchni) wskazuje na użycie technologii wykorzystywanej m.in. w samolotach odrzutowych i bolidach Formuły 1.

Czytaj więcej:

Amazon zacznie dostarczać paczki dronami "w ciągu kilku miesięcy"

Do polskich miast wlecą roboty

Obowiązkowa rejestracja dronów lub £1 000 kary

Przyszłość transportu należy do sterowców

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama