Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Piłkarski weekend w Europie: Niemiecki klasyk w Dortmundzie

Piłkarski weekend w Europie: Niemiecki klasyk w Dortmundzie
Już jutro czeka nas emocjonujący pojedynek Bayernu z Borussią Dortmund. (Fot. Getty Images)
'Der Klassiker', czyli starcie Borussii Dortmund z Bayernem Monachium, to najciekawsze wydarzenie na piłkarskich boiskach Europy w najbliższy weekend. W Hiszpanii Barcelona Roberta Lewandowskiego zagra z Realem Sociedad w San Sebastian, gdzie nie przegrała od 2016 roku.

Reklama
Reklama

Od kilkunastu lat BVB i Bayern to najlepsze drużyny w Niemczech. Ostatnio mistrzem kraju był inny klub w 2009 roku, kiedy w Bundeslidze triumfował VfL Wolfsburg. Później dortmundczycy zdobyli tytuł dwukrotnie, a monachijczycy - 12 razy, w tym w 11 ostatnich sezonach.

Teraz jednak żadna z tych ekip nie jest liderem tabeli. Po dziewięciu kolejkach prowadzi Bayer Leverkusen z dorobkiem 25 punktów. Broniący tytułu Bayern ma o dwa mniej i jest drugi, a Borussia Dortmund, podobnie jak VfB Stuttgart, zgromadziła 21.

Kluby z Leverkusen, Monachium i Dortmundu są na razie niepokonane w lidze, ale w środę mistrzowi przydarzyła się nietypowa wpadka w 2. rundzie Pucharu Niemiec - Bayern przegrał z trzecioligowym Sandhausen 1:2.

"Przez jeden dzień można lizać rany, trzeba ponieść konsekwencje, ale potem trzeba już iść dalej. Jutro czeka nas niesamowicie ważny mecz. Jedziemy do Dortmundu, żeby wygrać, mimo że wiemy, że ten owoc wisi tam wyżej niż u jakiegokolwiek innego rywala w Bundeslidze" - podkreślił Thomas Mueller, zdobywca gola dla Bayernu w środowy wieczór.

Pierwszy gwizdek sędziego na stadionie BVB zabrzmi o 18:30 (GMT+1). Trzy godziny wcześniej lider zagra na wyjeździe z również nieźle spisującym się w tym sezonie Hoffenheim (18 pkt, szóste miejsce).

Bayer ma za sobą osiem zwycięstw i remis, co jest drugą najlepszą serią na początek sezonu w 60-letniej historii Bundesligi. Lepiej rozpoczął tylko Bayern w rozgrywkach 2015/16 - dziewięć zwycięstw z rzędu. Drużynę prowadził wówczas Josep Guardiola, a jednym z podopiecznych Hiszpana był jego rodak Xabi Alonso, który obecnie jest trenerem Bayeru.

"To brutalne, czego dokonujemy w tym sezonie. Ale ciągle musimy chcieć więcej, zawsze. Nikomu nie wolno pomyśleć, że już coś osiągnęliśmy. Dobrze jest tak zacząć, ale tabela teraz nie ma żadnego znaczenia. O niej zacznę rozmawiać dopiero w kwietniu" - podkreślił szkoleniowiec.

W 12. kolejce w Hiszpanii Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Realem Sociedad. "Duma Katalonii" nie przegrała z tym rywalem w San Sebastian od 9 kwietnia 2016 roku. Wówczas gospodarze zwyciężyli 1:0 po golu 19-letniego wtedy Mikela Oyarzabala - wychowanka Realu Sociedad, który nadal gra w tym zespole.

Później Barcelona zwyciężała na Estadio Anoeta sześciokrotnie (w tym w trzech ostatnich wizytach: 6:1, 1:0 i 4:1), a dwa razy zremisowała.

Jeszcze tydzień temu drużyna Lewandowskiego była jedyną niepokonaną w tym sezonie ekstraklasy. W sobotę przegrała jednak u siebie z Realem Madryt 1:2, a wracający po kontuzji Polak wszedł wówczas na boisko w drugiej połowie.

"Królewscy" prowadzą w tabeli z 28 punktami, a w tej kolejce wystąpią w niedzielę, gdy podejmą Rayo Vallecano. Tyle samo punktów ma Girona, której rywalem jutro będzie Osasuna Pampeluna. Trzecie miejsce zajmuje Atletico Madryt - 25 pkt i jeden mecz zaległy. Barcelona ma 24 "oczka" i jest czwarta.

We Włoszech w 11. kolejce ciekawie zapowiadają się dwa spotkania z udziałem najlepszych obecnie drużyn w tabeli. Prowadzący Inter Mediolan (25 pkt) zmierzy się w Bergamo z czwartą Atalantą (19), natomiast wicelider Juventus Turyn (23), którego piłkarzami są Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, zagra na wyjeździe z szóstą Fiorentiną (17).

Piąte w tabeli, broniące tytułu Napoli Piotra Zielińskiego i Huberta Idasiaka (18 pkt) czeka wyjazdowa potyczka z ostatnią Salernitaną.

Hitów nie będzie w 11. kolejce w Anglii, gdzie najciekawiej zapowiada się starcie wicelidera Arsenalu Londyn z zajmującą szóste miejsce ekipą Newcastle United. "Kanonierzy", w składzie z Jakubem Kiwiorem, w tym tygodniu przegrali z West Ham United Łukasza Fabiańskiego 1:3 w 1/8 finału Pucharu Ligi, natomiast "Sroki" wyeliminowały w tej rundzie obrońcę trofeum Manchester United (3:0).

Prowadzący w tabeli Tottenham Hotspur, który ma 26 punktów i o dwa wyprzedza Arsenal oraz broniący tytułu Manchester City, w poniedziałek podejmie innego lokalnego rywala - Chelsea. "The Blues" należą do tzw. "wielkiej szóstki" najlepszych klubów w Anglii, ale obecnie są dopiero na 11. pozycji z 12 punktami.

Mistrz zagra u siebie ze sklasyfikowaną tuż nad strefą spadkową drużyną AFC Bournemouth.

Czytaj więcej:

Bayern Leverkusen wrócił na fotel lidera

Leo Messi po raz ósmy zdobył Złotą Piłkę. Lewandowski poza czołową dziesiątką plebiscytu

Kłopoty kadrowe Bayernu, kontuzja Matthijsa de Ligta

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama